@umcumcumcbejbe: mam doświadczenie z poprzedniej roboty, gdzie było podobnie i nic się nie zmieniło, więc tak. Zaczynam juz sie rozglądać za czymś innym bo to jest kpina jakaś :(
@Aschalin: tak, z chęcią przydyskutuje sobie z nim te kwestie, jeśli nic się nie zmieni to po prostu będzie trzeba s--------ć stamtąd i nie psuć sobie głowy taką pracą. Bo nie warto się zadręczać i szukać jeszcze winy w sobie jak to robią niektórzy gdy ewidentnie ktoś próbuje znaleźć sobie tanią siłę roboczą.
@szuineg: czyli w teorii za wiele nie ugram, tak? Mi tak, naprawdę chodzi głównie o to by pracodawca informował mnie o tych dodatkowych godzinach pracy wcześniej, dzwonił, że wypadała osoba, coś się stało, czy, dasz radę przyjść i tyle, a nie zakladal z góry, że każdemu to pasuje i wprowadzał do grafiku już z miesieczym wyprzedzeniem 30 godzin więcej
@Aschalin: ciekawe jest to, ze wczoraj szef zaczął nagle pytac innych pracownikow kto chciałby robic wiecej, a kto nie. Czyzby się czegoś obawiał? Chyba moja inicjatywa zadziałała. Wczesniej takie pytanie nie padlo ani razu od kilku miesiecy bo przecież każdy chce robic więcej godzin, a skoro każdy siedział cicho to miał pole do popisuXDD Jak sie okazało, chetnych nie bylo zbyt wielu na dodatkowe godziny. Mnie rozmowa jeszcze z nim