Mój znajomy nie ma zęba, ma często rozczochrane, tłuste włosy, ciuchy za 20zł ze sklepów typu denley ale właśnie jest pewny siebie, pozytywny i ma taką laskę, a wcześniej miał tą(komentarz) ale stulejki z wypoku i tak powiedzą ze trzeba mieć wygląd modela i hajs. #rozwojosobistyznormikami #tfwnogf #niebieskiepaski #stulejacontent #przegryw
bardzo mi się podoba tag #rozwojosobistyznormikami
czuć te odrzucenie anglosaskiej protestanckiej kultury zaradności i sukcesu i jest reakcja katolickiej tradycyjnej mentalności gardzenia tymi którym się udało a pochylanie się nad biednymi i nieszczęśliwymi
#brakaronii
czuć te odrzucenie anglosaskiej protestanckiej kultury zaradności i sukcesu i jest reakcja katolickiej tradycyjnej mentalności gardzenia tymi którym się udało a pochylanie się nad biednymi i nieszczęśliwymi
#brakaronii
- 18
- 1
Komentarz usunięty przez autora
- 5
Czy jadłeś kiedykolwiek benzodiazepiny?
(Xanax - alprazolam, Relanium - diazepam, bromazepam, lorazepam, klonazepam czy inne)
#pytanie #depresja #fobia #fobiaspoleczna #psychiatria #przegryw
(Xanax - alprazolam, Relanium - diazepam, bromazepam, lorazepam, klonazepam czy inne)
#pytanie #depresja #fobia #fobiaspoleczna #psychiatria #przegryw
Czy jadłeś jakieś benzodiazepiny?
- Nie, nigdy nie próbowałem. 53.7% (88)
- Tak, raz. 3.0% (5)
- Tak, kilka razy. 14.0% (23)
- Tak, wiele razy. 14.6% (24)
- Jem dość często. 5.5% (9)
- Jem codziennie. 9.1% (15)
-Jak tam w szkole?
-Normalnie
-Aha
I się dziwić, że mam problem z kontaktami międzyludzkimi, skoro przykładem od najmłodszych lat byli starzy, który tylko umieli się kłócić i drzeć mordę. Stary chlał, a mama jest chora p.
Normalni rodzice = 99% szans na normalne życie.
-Normalnie
-Aha
I się dziwić, że mam problem z kontaktami międzyludzkimi, skoro przykładem od najmłodszych lat byli starzy, który tylko umieli się kłócić i drzeć mordę. Stary chlał, a mama jest chora p.
Normalni rodzice = 99% szans na normalne życie.
- 1
@luke_cornet: oho, mamy tu kolejnego gównokołcza
Witam. Przeszedłem przez okres ok. 2-3 lat transformację z pozycji ludzkiego śmiecia i piwniczanina w postać umiarkowanego wygrywa (nie twierdzę, że stuprocentowego, bo jeszcze trochę brakuje mi, ale ku temu nieustannie dążę). Będę zamieszczał tu co pewien czas wpisy (postaram się, żeby nie były #!$%@? banalne i oklepane) mające wam pomóc, bo każdy zasługuje na udane życie.
Od czego zacznę? Niech to będą #rozowepaski. Co trzeba robić, żeby nie traktowały was jak creepów i unikały jak ognia? Trzeba zmienić myślenie. Nie może od was bić szowinizm. Musicie im "wybaczyć". Najlepiej dodajcie na czarno przegrywów jadących wiecznie na różowe, bo to tylko zryje wam psychikę i będziecie mieć takie samo zdanie w myśl "z kim przystajesz". Nic nie ruszycie do przodu.
Pamiętajcie - nie ma dla was #!$%@?, szmat, 90 procent ruchającymi z najlepszymi 10 procent. Musicie mieć nawyk wstępnego szacunku dla przeciętnego różowego. Macie po prostu je szczerze lubić. Tak jak powiedzmy lubisz koty, to takie samo MUSISZ mieć stanowisko wobec przeciętnej dziewczyny. Inaczej nic z tego nie będzie. Masz czerpać radość z poznawania każdej dziewczyny i po prostu szczerze chcieć dla niej jak najlepiej. Poznajecie nową dziewczynę? Od razu zwracaj się do niej jak najczęściej po imieniu. Tego mi brakowało i kiedyś byłem nawet aż tak #!$%@?, że niemal do nikogo nie zwracałem się po imieniu. Ciężko mi to wytłumaczyć - jakiś strach przed spoufalaniem czy coś, aczkolwiek wiele spierdoksów jak zauważam też tak ma. Podobnie było z dawaniem komplementów - wcześniej nigdy tego nie robiłem. Musicie sprawiać wrażenie normalnego - koniecznie nauczcie się przynajmniej lekko uśmiechać, żeby nie mieć creepowatej, odrażającej, gburowatej mordy. Da się to wytrenować :) Chociażby przed snem codziennie starajcie się przez dłuższy czas lekko uśmiechać. Czy to są zajęcia czy cokolwiek - poznajesz nową różową, to pierwsze spojrzenie w oczy i podanie ręki musi być z
Od czego zacznę? Niech to będą #rozowepaski. Co trzeba robić, żeby nie traktowały was jak creepów i unikały jak ognia? Trzeba zmienić myślenie. Nie może od was bić szowinizm. Musicie im "wybaczyć". Najlepiej dodajcie na czarno przegrywów jadących wiecznie na różowe, bo to tylko zryje wam psychikę i będziecie mieć takie samo zdanie w myśl "z kim przystajesz". Nic nie ruszycie do przodu.
Pamiętajcie - nie ma dla was #!$%@?, szmat, 90 procent ruchającymi z najlepszymi 10 procent. Musicie mieć nawyk wstępnego szacunku dla przeciętnego różowego. Macie po prostu je szczerze lubić. Tak jak powiedzmy lubisz koty, to takie samo MUSISZ mieć stanowisko wobec przeciętnej dziewczyny. Inaczej nic z tego nie będzie. Masz czerpać radość z poznawania każdej dziewczyny i po prostu szczerze chcieć dla niej jak najlepiej. Poznajecie nową dziewczynę? Od razu zwracaj się do niej jak najczęściej po imieniu. Tego mi brakowało i kiedyś byłem nawet aż tak #!$%@?, że niemal do nikogo nie zwracałem się po imieniu. Ciężko mi to wytłumaczyć - jakiś strach przed spoufalaniem czy coś, aczkolwiek wiele spierdoksów jak zauważam też tak ma. Podobnie było z dawaniem komplementów - wcześniej nigdy tego nie robiłem. Musicie sprawiać wrażenie normalnego - koniecznie nauczcie się przynajmniej lekko uśmiechać, żeby nie mieć creepowatej, odrażającej, gburowatej mordy. Da się to wytrenować :) Chociażby przed snem codziennie starajcie się przez dłuższy czas lekko uśmiechać. Czy to są zajęcia czy cokolwiek - poznajesz nową różową, to pierwsze spojrzenie w oczy i podanie ręki musi być z
- 4
@Niedoscigniony: kolejne gównoporady od "byłego przegrywa"
tego nam było trzeba
tego nam było trzeba
#anonimowemirkowyznania
Drodzy Mircy, Drogie Mirabelki z #milosc i #zwiazki!
TL;DR: #!$%@? umysłowa która nie wie czy zostać w bardzo stabilnym, ale nieszczęśliwym życiu z kimś kogo nie kocha czy zaryzykować wejście w nieznane z dziewczyną o kilka klas wyżej od niego.
Cześć. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Nazywam się Mirek, lvl 24, duże miasto, z wyglądu powiedziałbym 7/10, jakaś praca jest, samochód, ale introwertyk motzno + #!$%@? społeczna. Nigdzie nie wychodzę, nie mam przyjaciół, no i ogólnie ciężko mi się rozmawia z ludźmi (kontakt z innymi, niezależnie od płci rozmówcy, wymaga ode mnie ogromnych ilości energii i poświęcenia), czyli generalnie taki #samiecdelta. Zawsze się czułem jak śmieć, co też przez większość dzieciństwa było mi powtarzane. Moje życie to niesamowita nuda i straszny marazm społeczny. Z dziewczyną, której nie kocham wspólnie mieszkam w formie quasi związku, czy jak kto woli #fwb (typu jak w paście 'sylwia ty #!$%@?'). 'Sylwia' jest niezbyt ambitną kobietą starszą o 11 lat (lvl 35) i właściwie nic w życiu nie osiągnęła. O tym moim dziwnym związku z 'Sylwią' i chęci zakończenia go, ale nie potrafieniu sobie z
Drodzy Mircy, Drogie Mirabelki z #milosc i #zwiazki!
TL;DR: #!$%@? umysłowa która nie wie czy zostać w bardzo stabilnym, ale nieszczęśliwym życiu z kimś kogo nie kocha czy zaryzykować wejście w nieznane z dziewczyną o kilka klas wyżej od niego.
Cześć. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Nazywam się Mirek, lvl 24, duże miasto, z wyglądu powiedziałbym 7/10, jakaś praca jest, samochód, ale introwertyk motzno + #!$%@? społeczna. Nigdzie nie wychodzę, nie mam przyjaciół, no i ogólnie ciężko mi się rozmawia z ludźmi (kontakt z innymi, niezależnie od płci rozmówcy, wymaga ode mnie ogromnych ilości energii i poświęcenia), czyli generalnie taki #samiecdelta. Zawsze się czułem jak śmieć, co też przez większość dzieciństwa było mi powtarzane. Moje życie to niesamowita nuda i straszny marazm społeczny. Z dziewczyną, której nie kocham wspólnie mieszkam w formie quasi związku, czy jak kto woli #fwb (typu jak w paście 'sylwia ty #!$%@?'). 'Sylwia' jest niezbyt ambitną kobietą starszą o 11 lat (lvl 35) i właściwie nic w życiu nie osiągnęła. O tym moim dziwnym związku z 'Sylwią' i chęci zakończenia go, ale nie potrafieniu sobie z
- 2
konto usunięte via Android
- 346
- 521
Mój kolega był od zawsze #tfwnogf (21lv) dlatego też postanowił zapisać się na kurs języka niemieckiego, żeby kogoś poznać i się czegoś nauczyć. Na drugich zajęciach zauważył, że jest taka szara myszka, która nie jest duszą towarzystwa, na lekcjach odpowiadała nieśmiałym głosem i była trochę powyżej średniej dlatego też postanowił do niej zagadać (po kilkunastu zajęciach) i się zakumplować mówiąc proste "cześć" wspominając coś o liczebnikach niemieckich bo nie potrafił
Jestem pewien, gdyby ten stulej #gural spotkał tę laskę na żywo, to by się zesrał ze strachu i trzymał gębę na kłódkę. #patostreamy #przegryw #stulejacontent
- moim honorem jest wierność
twoje grupki fejsbukowe zakładkę dalej-->