#anonimowemirkowyznania
Mam problem z moim facetem. W tygodniu pracuje po 10-11 godzin w swojej firmie przez co praktycznie w tygodniu nie ma dla mnie czasu. W sobotę znowu wraca koło 15, robi obiad, a po obiedzie siada do komputera z whisky, gra w jakieś gierki i tak pije do ok. 12 w nocy i gra. A o 12 w nocy co weekend zabiera się za sprzątanie. Odpala odkurzacz, co mnie budzi. I
Mam problem z moim facetem. W tygodniu pracuje po 10-11 godzin w swojej firmie przez co praktycznie w tygodniu nie ma dla mnie czasu. W sobotę znowu wraca koło 15, robi obiad, a po obiedzie siada do komputera z whisky, gra w jakieś gierki i tak pije do ok. 12 w nocy i gra. A o 12 w nocy co weekend zabiera się za sprzątanie. Odpala odkurzacz, co mnie budzi. I
Oczywiście ja to dostrzegłem bo trochę na wykopie już siedzę i nie omieszkałem się tym podzielić z jakimś ziomkiem siedzącym obok mnie i wiecie co?