Ale miałem sranie. Jakby z dupy wylewała mi się magma, a nie stolec.

Albo mam pryszcza na dupie albo mnie komar #!$%@?ł. Nie chcę mi się sprawdzać, ale obie opcje są niepocieszające.

Ale jestem zajebisty, a kobiety mnie nie chcą, odrzucają zajebistego faceta, niech żałują, życie z zajebistym facetem nie jest dla nich.

#kononowicz W sumie jestem pod wrażeniem, że Ksiek się jeszcze trzyma przy życiu. To jego obstawiałem na pierwszego z uniwersum członka do spotkania z papieżem i Piłsudskim, a przeżył Łosia i Majora. 60 lat, patologiczna otyłość, alkohol, brak ruchu i jeszcze żyje. Ewenement.

Kiedyś standardy wykopowej moderacji miały takie solidnie 170cm, ale teraz są niższe od Liroya

Piwko to jest jak rosół

Za kratami każdy na dobre się zmienia

Ale mi się latem w nocy pocą stopy. Kobitom też się pewnie tak pocą stopy przez sen, wylizalbym takie spocone stupki kobiece ehhhhh

Czemu żadna nie chce spokojnego mireczka ehhhh

Coś mi #!$%@? piszczy za oknem jakiś ptak albo kot

#f1 Chciałem dłużej Aldonę oglądać to Haas się musiał #!$%@?ć ehhh

#mecz piętnastolatkowie uprawiający pierwszy raz seks vs kilkunastoletnie małżeństwo od lat starające się o dziecko

Jak ktoś lubi stare kino to generalnie polecam "Dziwolągi". Horror o grupie cyrkowej, w której występują głównie ludzie z deformacjami. Może być to dla niektórych straszne, ale nie jest aż tak straszne jak najstraszniejsza bestia, która została przedstawiona w tym dziele - kobieta ze wschodniej Europy, która chce wyruchać faceta (karła) na hajs.

W sumie po ponad 90 latach mogłaby powstać grzeczniejsza, współczesna wersja. Akcja toczyłaby się w jakimś kucowniczym korpo (czyliPokaż całość

Nie mogę patrzeć na to logo bez wyobrażania sobie, że ten #!$%@? płaz jest taki zadowolony, bo rucha na hajs zawyzonymi cenami ludzi którzy muszą pilnie kupić jakąś pierdołę.

Moje życie to ciągła, nieustanna ewolucja w mojego starego. Z tą różnicą, że on miał lepsza linie włosów i ruchał jak był w moim wieku, mi to nie grozi.

Ale mi się zdolność do funkcjonowania społecznego #!$%@? przez ostatnie 3 lata. Nie mówię, że kiedyś było dobrze, ale było przynajmniej jako tako. Teraz to jest #!$%@? w drobny mak.

Kiedyś na pewno poznam dziewczynę, która ma fetysz autystycznych prawiczków, na pewno takie są.

Jak to normiki robią, że oni tak normalnie potrafią funkcjonować w życiu. Oni w ogóle odczuwają stres i strach?