Pracuję w Londynie 1,5 roku w jednej firmie. Widełki w ogłoszeniu były 20-25k. Na początek (6 miesięczny okres próbny) umówiliśmy się na 20k a po jego zakończeniu podwyżka. Oczywiście po tym okresie musiałem się upomnieć o swoje i poprosiłem o 24k (nie czułem się pewny ze swoim angielskim dlatego tyle rzuciłem) dostałem bez zająknięcia, pochwalili mnie że dobrze sobie radzę (oczywiście niedosyt bo skoro zgodzili się z pocałowaniem rączki to mogłem rzucić