@krysc4d: Afuri ramen w Tokio. Ramen kubota w Kioto. Saraku warabi mochi w Kioto. EDIT: Jeszcze moje niedawne odkrycie, tantanmen 六坊担担面 w Ikebukuro. Świetny jest.
Planujemy z różową zamieszkać razem. Problemem będą pieniądze odkładanie do wspólnego konta. Ja zarabiam 10k, ona niecałe 3. Jak to ugryźć, żeby nikt nie został poszkodowany?
@AnonimoweMirkoWyznania: dużo osób korzysta w małżeństwie ze sposobu podziału wspólnych pieniędzy. Zakładając, że ufasz dziewczynie bezgranicznie, możesz po prostu połączyć konta i ustalić -30 procent idzie na mieszkanie, 30 na jedzenie, 20 na oszczędności, 10 dostajesz na pierdoły, ja dostaje 10 na pierdoły itd. Są różne podziały procentowe, warto poczytać w googlach. Inną opcją będzie zwolnienie jej z opłat za mieszkanie. Różnica w zarobkach jest bardzo duża więc jeśli wynajmujesz,
Jako, że mieszkam w Tokio i uwielbiam jeść, postanowiłem że od czasu do czasu dodam zdjęcia ładnego jedzenia. Nie koniecznie gotowane przeze mnie, nie koniecznie Japońskie. Ale na pewno pyszne! Na pierwszy ogień idzie jeden z najlepszych ramen - yuzu shoyu w Afuri (baza sojowa z dodatkiem cytrusa yuzu). Jeśli kiedyś będziecie w Tokio to koniecznie spróbujcie, warto!
P.S. Wcześniej przypadkiem dodałem to jako Znalezisko,
Cześć, jak wygląda sytuacja w Japonii pod względem: -kultura pracy(naprawdę trzeba tam pracować aż do nieprzytomności?) -zamieszkania(szukam miejsca na ziemi, gdzie ludzie są otwarci, spokojni, mili, system podatkowy zrozumiały, a pogoda idealna czyt. nie p----i złem, nie ma ,,ciemnych miesięcy"(nasza zima) i w lato da się wytrzymać w krótkich spodenkach?) -zarobków - czy spokojnie da się wynająć kawalarkę i żyć za najniższą płace? #japonia #emigracja @ama-japan
@jazmojegopokoju: to teraz z mojej perspektywy 1. Tutaj nie odpowiem z mojego doświadczenia ale waifu. Są firmy, które będą Cię trzymać do nocy. Są firmy, które będą pilnowały żebyś wyszedł na czas. Podobno urząd pracy ma duży wpływ na pracodawców, jeśli któryś ci podpadnie to można wymusić poprawę (ale Japończycy często tego nie robią) 2. W Tokio tego lata było potwornie gorąco, czasem nawet 42 stopnie. Teraz jest zimno ale
#japonia hej idę do Japończyków na poobiednie spotkanie ale przy stole. Myśle aby przynieść jakieś przekąski lub samemu coś przygotować. Czy Jest na taka okoliczność jakiś #savoirvivre ? Pewnie wezmę butelkę wina i opakuje ja w tradycyjny japoński sposób ale pokusił bym się o przygotowanie jakiegoś dania na zimno lub do podgrzania w piekarniku
@mario-zdk: wino będzie ok jeśli wiesz że gospodarze lubią wino. Podajesz tak jak napisałem - wyciągasz z opakowania przy stole i dajesz gospodarzowi etykieta do niego. Co do przekąsek to nie mam pomysłu, najważniejsze żeby się nie popsuły w jeden dzień. Jeśli gospodarze nie piją wina albo wiesz czy piją to może lepsze będzie sake?
Mieszkam w Japonii i prowadzę malutki kanał na YouTube