#420 #m-------a #narkotykizawszespoko
Właśnie mi się przypomniało, jak kiedyś spizgałem się tak mocno, że przestałem rozumieć ludzką mowę. Znajomi dookoła mnie coś mówili a ja słyszałem to jako błebłebłebłe, bezsensowny bełkot w dodatku brzmiący, jakby ktoś wsadził głowę do wiadra.
Miał ktoś podobnie?
Właśnie mi się przypomniało, jak kiedyś spizgałem się tak mocno, że przestałem rozumieć ludzką mowę. Znajomi dookoła mnie coś mówili a ja słyszałem to jako błebłebłebłe, bezsensowny bełkot w dodatku brzmiący, jakby ktoś wsadził głowę do wiadra.
Miał ktoś podobnie?
#przegryw