Czołem wszystkim! Mam mały problem, otóż mój przyjaciel, a zarazem kompan z siłowni, chyba ma problem z alkoholem.. Często gada o tym, że popija sobie piwa w samotności wieczorami. Niby nic takiego, ale dwa/trzy piwa prawie codziennie to nie jest normalne zachowanie. Pochodzi raczej z normalnego domu, całkiem niedawno zakończył toksyczny związek ale bardzo szybko się po nim pozbierał, także nie popija sobie ,,z jakiegoś” powodu. Jak mogę mu pomóc?
@lalalama: Spoko, mój kumpel chleje od 5 lat dzień w dzień lech pils 0,5lx5 i powiedziałem mu że jest pijakiem to zareagował agresją, nie ma co się #!$%@?ć xd ps. ciężko jest im zrobić przerwę...
@Kelemele: większość ludzi nie ma hamulców, nawet myśli żeby przestać, uboższy mechanizm obronny. PS. mój kumpel ma blizniaki roczne, stracil prace za chlanie, a nadal chleje i to lekcewazy
@Kelemele: Próbował przestać ale i tak pił 0% piwa niewiadomo po co, jeśli on sam nie będzie chciał to nikt tego nie zrobi. Jak przetrwasz miesiąc to już jest z górki...
@Kelemele: też mam swoje nałogi, ale jestem samodzielny i samowystarczalny nikt się na mnie nie opiera... Ostatnio miałem przerwy od moich używek miesiąc i wróciłem, no ale jeśli ja mogę to dlaczego on z takim balastem nie może? No bo po prostu nie chce, lubi alkohol i tyle. Powiedział że jak jutro będzie pijany o 22 zrobię mu alkotest jak będzie to wtedy sponsoruje mu zaszywke.. Może i tak ją
Nie wiem czy kierowca spanikował, zrobił to specjalnie czy co, ale wiem, że wchodzenie na profil tej dziewczyny i wypisywanie pod jej zdjęciami jakichś #!$%@? komentarzy i wrzucanie memów to upadek kompletny. Niczym nie różnicie się od zwykłych osiedlowych sebixów z których tak się śmiejecie i od których czujecie się lepsi i mądrzejsi wychodki. #katowice
#pijzwykopem #gotujzwykopem