przegro_pisarz
  • 2
Czemu nie wszyscy osiągają sukcesy? Jest tyle wiedzy dostępnej i wystarczy wziąć się do roboty, oraz nigdy nie poddawać się jak Michael Jordan i mieć z kilkaset porażek. Chodzi mi tu ogólnie w każdej w każdej dziedzinie życia mogą to być: praca, biznes, relacje z kobietami, sztuka, hobby, sport
#rozwojosobisty #kiciochpyta #pytaniedoeksperta #gruparatowaniapoziomu
  • 20
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
Namarin
  • 3
drogie samochody, nieruchomości, podróże po świecie, forsa, polepszanie swoich wyników, piękne wartościowe kobiety. To jest sukces


@przegro_pisarz: No własnie sęk w tym, że nie dla każdego :)
  • Odpowiedz
Namarin
  • 85
Nie wierze w wiarę. Moje podejście polega na poznawaniu, a to zupełnie inny wymiar.
Zaczyna się od zwątpienia, a nie od wiary. Gdy w coś uwierzymy, przestajemy pytać.
Wiara to jedna z najbardziej szkodliwych rzeczy, które niszczą ludzką inteligencję.

Wszystkie religie opierają się na wierze, tylko nauka bazuje na wątpliwościach.
Chciałbym aby poszukiwania religijne również nabrały charakteru naukowego i wywodziły się ze zwątpienia, abyśmy nie musieli wierzyć, lecz mogli pewnego dnia poznać prawdę o sobie i
  • 56
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
Namarin
  • 3
religia to wymysł. Jak chcesz podejścia naukowego do zmyślonych rzeczy? Do teletubisiów też mamy zacząć podchodzić naukowo?


@Ogau: No cóż, różnica między nami jest taka że ja nie porównuję teletubisiów do religii. Widziałeś gdzies żeby stawiano świątynie, kościoły teletubisiom?
  • Odpowiedz
Namarin
  • 0
wiara to uczucie.. jak miłość, nadzieja... Nie czujesz w uczucie?

z definicją miłości jako uczucia też sie nie zgadzasz?


@WLADCA_MALP:

Nie traktuję swoich uczuć jak religię i nie podążam za nimi fanatycznie tak jak ludzie podążają za religiami, nie próbuje też przekonywac innych że moje uczucia są wyrocznią, że są
  • Odpowiedz
Namarin
  • 1
Wszystkie aksjomaty to założenie, że tak jest i już.


@Hrabia_Horeszko: Dla ciebie może tak, dla innych być może. Nie dla mnie :)

Gadka w stylu "bo tak już jest i powinieneś z tego powodu iśc za wyznawcami tej gadki" zupełnie mnie nie przekonuje.
  • Odpowiedz
Namarin
  • 0
@horus666:

kiedy wy nawet nie wiecie w którym momencie coś jest nauką, a w którym wiarą.


kogo masz na myśli pisząc "wy"?

Skoro "my" nie wiemy to się z chęcią od ciebie dowie"my" ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Namarin
  • 0
skoroś taki oświecony


@horus666: O masz, następny któremu przeleciał nad głową sens tego wpisu. Na jakiej podstawie twierdzisz że jestem oświecony? lub na jakiej podstawie twierdzisz że ja twierdzę że jestem oświecony?
  • Odpowiedz
Namarin
  • 0
że wiara to bzdury.


@horus666: a gdzie tak napisałem? to jest twoja interpretacja i nie próbuj mi jej przypisać. Gdybym twierdził że wiara to bzdura to bym to wprost napisał.

Dobra zazwyczaj tego nie robię ale się powtórzę bo odnosze wrażenie że unikasz mojej prośby (czy celowo? to nie
  • Odpowiedz
Namarin
  • 1
wystarczy mi, że ty wierzysz w bzdury, myśląc że są nauką. Nie muszę z tobą dyskutować


@horus666: zgadzam się, nie musisz, tylko wygląda to głupio kiedy komuś zarzucasz brak wiedzy na temat czegoś o czym sam nie masz pojęcia.

Gdybyś miał to byś napisał.
  • Odpowiedz
Namarin
  • 0
@Instrybutor_z_Orlenu:

które człowieka, nawet ateistę czy agnostyka trzymają przy życiu.


bo ty tak napisałaś więc to musi być prawda i tak już jest? A jak ci napiszę że nie każdego ateistę czy agnostyka poczucie sensu trzyma przy życiu (o drugiej rzeczy nie wspomnę bo sama o niej nie wspominasz) to ci wywali blue screena?

Pokaż mi te badania o których piszesz, z przyjemnością się zapoznam.
  • Odpowiedz
Namarin
  • 0
@nocozrobisznicniezrobisz: Nie zaneguję i uważam że to dobrze że nie przeczytałes wcześniejszych komentarzy, myślę że to że tego nie zrobiłeś daje ci świeże spojrzenie i nie sugerujesz się tym co napisali inni.

A wiara w samego siebie jest tym samym co wiara w jezuska, poniewaz ten jezusek jest w tobie


Dlaczego akurat użyłeś tego imienia a nie na przykład nie Buddę czy innego Allaha?

Czy gdybym napisał że ja dla
  • Odpowiedz
Namarin
  • 1
bo nie mam ciśnienia na związki.

choćbym miał całą wypłatę wydać i ją męczyć przez jeszcze pół roku to wyciągnę ją w końcu z domu, nie popuszczę typiarze. Mój życiowy cel.


@vestige: ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
  • I'm not anti-social. I'm anti-bullshit. Kiedy niesprawiedliwość staje się prawem, opór staje się obowiązkiem. Wolę być wesołym szurem niż eksperymentalnym szczurem. Samouk, Fotograf, Artysta, Esteta, Stoik.

Osiągnięcia