@Galkovsky: To może ja się wypowiem. Wymagania absolutnie nie są wygórowane, powiedziałabym nawet minimalne;) A nie pomyśleliście, że kobiety teraz odczuwają lęk przed swobodną rozmową, bo boją się, że ich wypowiedzi trafią potem na wykop, tak jak ta wyżej?;) Ja np. już tak mam, po ostatnich przejściach;)
@Mirek_z_Mirkowa, czyli drugie konto @Szpillera napisał właśnie do mnie wiadomość prywatną, w której twierdzi, że ktoś ukradł jego zdjęcia i się pod niego podszywa na Tinderze. Jest tylko taki malutki szczegół: jak widać na załączonym przeze mnie zdjęciu, profil na Tinderze jest zweryfikowany, czyli jednak nie fejk;)
No niestety, @Szpiller Liczyłam na polemikę, ale jak widać, stchórzył. Zupełnie nieświadomie wywołałam tę aferę, broniąc tylko prawdy. Mam nadzieję, że wszyscy, którzy wierzyli w jego opowieści zastanowią się teraz dwa razy, czytając takie historie;)
Nie rozumiem w ogóle tych zasad moderacji. Czyli można wstawiać tutaj zdjęcia prywatnych rozmów, choć jest to niezgodne z regulaminem nawet samego Tindera i wykop nic z tym nie robi. i zdjęcia kobiet też można. A mój komentarz został usunięty. Zapewne sam Szpiller, mimo, że się ukrył i nie odzywa, sam zgłosił naruszenie, choć jak piszecie, wcześniej nie miał skrupułów ośmieszać nieświadome niczego kobiety.
Mam nadzieję, że ta historia będzie przestrogą dla tych, którzy nie
Moderator znowu usunął mój komentarz, niegościnni tu jesteście, ale ja uparta jestem:) Powtórzę tym razem nie naruszając regulaminu, bo bez zdjęć;) MirkuzMirkowa. To powiedz mi, dlaczego miałeś w swoim profilu, w poście o swojej przemianie, którego wczoraj usunąłeś, nie wiemy dlaczego, to samo zdjęcie:
Zgadzam się w 100%, z tym, że uważam, że nic nie jest czarno-białe. We wszystkim można znaleźć dobre i złe strony, z tym, że rzeczywiście, momentami wykop prezentuje poziom rynsztoka i martwi mnie psychika młodych ludzi, którzy to wszystko łykają, jak młode pelikany;)
I jestem pewna, że obie strony są zadowolone.