Czemu oni wszyscy po mnie j----o za co byłem upokarzany za co matka po mnie j----a po powrocie z Belgii jak ojciec umarł czemu musiałem dźwigać schizofrenie brata cpunstwo sióstr p-----c od brata robienie z domu meliny na kontrabande od ruskich i melinie do cpania czemu ojciec wybral wóde #przegryw
Jak piszę z kimś ten ktoś w każdym zdaniu wstawia "xD" to już na 80% wiem, że rozmawiam z dzieckiem. Żeby się upewnić zwracam mu na to uwagę i jak rozmówca odpisuje "ok boomer" to wtedy już mam 100% pewności, że to dzieciak i kończę rozmowę. #protip #wykop #takaprawda
Zacząłem się rozglądać za rowerem na przyszły sezon. Obecnie śmigam głównie po mieście na decathlonowskim tribanie rc100. Naturalnym wyborem wydaje mi się #gravel i jako że jestem praktycznie zielony w temacie, chciałem zapytać co polecili byście amatorowi, na co zwrócić uwagę przy wyborze? Na razie spodobały mi się Fuji Jari 2.3 i Cannondale topstone 3. Będę wdzięczny za każdą radę.
@plantpower: nic, poleczka wyszorowana, pachnąca, c---a wygolona, nabalsamowana, dupka czyściutka, też po depilacji, obie dziurki smakują balsamem kiwi. Paszki gładziutkie, stópki po pedicure, buzia rumiana, pępuszek słodki wklęsły, nie żaden wypukły brzydal. Polecam ten styl życia.( ͡~ ͜ʖ͡°)
W pracy kontakt przestał dzialać, jak sie zapali to eyłaczenie graniczy z cudem. Moj szef po tygodniu lub 2 dopiero to ogarnał i kartka na scianie była naklejona co by nikt sie nie dziwił, ktoś tam zglaszał do zarządu zeby zgloeili do konserwatora ale go ta informacja calkiem ominęła. No i jak juz ogarnął to rzucił tekstem "co z pana za inzynier ze kontaktu nie umie naprawić? I zaczał w nim grzebać po czym przestał w ogole działać. Na ten tekst zrobilem cos glupiego i odpowiedzialem (mogłem milczeć) "jak nie mam sepóe to nie ruszam, mnie wszystko pradem kopie" No i szambo wybiło. "Po co panu sepdy do kontaktu plastikowego?!" Tutaj juz po prostu wyszedlem bo bylem po pracy i olałem. On podlubał pod tymi przyciskami w plastiku, wygiał cos i zapalic sie nie da. Rozwalił do końca.
Czy taki pracodawca, ktory wyjezdza do osoby ktora nie odpowiada za budynek nic z tekstem "co z pana za inzynier... " To jest nornalne? Inne teksty tego łysego ciula to "naciaga pan społke na koszta! Ekipy nie maja co robic! " Bo inwestor ma w dupie i nie daje odpowiedzi o czym wiadomo i prawnik walczy, terminy gonia, oni gonia z terminami ale robic nam zabraniaja.