Muszę się wybrać do miasta - do psychiatry i do Lidla. Może by leki zmienił, kurde sam nie wiem. A do Lidla to muszę jakieś "łatwe" jedzenie kupić - bo gotować nie dam rady a i byle co mi nie wejdzie.
Ojciec znowu siedzi na schodach starego domu i się modli. Na słońcu się wygrzewa. Był ze 20 - 30 razy w szpitalu psychiatrycznym. Wiem o jednej jego próbie samobujczej ale pewnie miał więcej...
Kiedyś na CPN spotkałem znajomego - żona, dwójka dzieci (czekali w samochodzie) Chwilę pogadaliśmy co tam co tam ale na końcu całą rozmowę spuentował "To jednak chodzi o kasę..."
@LubianyTyp: Nie wiem co bardziej negatywnie na mnie wplynelo - neet czy covid, ale mam wrazenie, ze od 5 lat przezywam w kolko ten sam dzien. Nie potrafie juz okreslic co i kiedy sie dzialo.
Nawet nałogów nie kontroluje. Dziś dzień meczowy wypiłby ze dwa piwka albo osiem. No ale nie - psychika mówi nie pijesz i koniec. A kiedyś lubiłem pochlać....
@LubianyTyp: Moja stara 9 lat temu ze mną wzięla rozwód, który nie zdołał sie uprawomocnić, bo odwołanie poszło. A teraz chce wziąć drugi. Co Ty wiesz o dorosłosci XD
#przegryw #depresja