paradoks polskiej reprezentacji
jeden z nich oddałby wszystko za bycie w kadrze, trenuje z całych sił, zapiernicza, zawsze jest gotowy. Drugi ma w dupie polską repre i woli brać udział w reklamach amino, odpuszcza kluczowe mecze w reprezentacji na rzecz klubu.
Pierwszy nawet nie jest blisko powołania, drugi jest kapitanem
całe
jeden z nich oddałby wszystko za bycie w kadrze, trenuje z całych sił, zapiernicza, zawsze jest gotowy. Drugi ma w dupie polską repre i woli brać udział w reklamach amino, odpuszcza kluczowe mecze w reprezentacji na rzecz klubu.
Pierwszy nawet nie jest blisko powołania, drugi jest kapitanem
całe
#apetor