@darosoldier: Chłopie ja już dawno olałem te normickie zwyczaje. Jakoś mnie to już nie boli. Kiedyś tak, ale wyyebane. Pozdr 3maj sie mordo, najlepszego!
@darosoldier: Też nigdy nigdzie nie byłem, mieszkałem w różnych miejscach, w Polsce i w UK i z biegiem czasu większość znajomości się rozluźniło, a w końcu zanikło, sam zdecydowałem się wyjechać na kilka dni do Lwowa na zwiedzanie, ale imprezy dance/techno w tutejszych klubach to nie moja bajka, w przyszłym roku też gdzieś skoczę przede wszystkim na zwiedzanie, do jakiegoś cieplejszego miejsca tym razem. Głowa do góry - ten dzień
@ArthasMenethil: ja już od chyba 3 lat siedzę sam w sylwestra i jakoś nie czuje różnicy dzień jak co dzień ale w tym roku wyjątkowo bo na trzeźwo pierwszy raz od jakiś 20 lat wiec jest troche dziwnie...
@ArthasMenethil: Ja nie tyle gorszy co okropnie samotny. Ludzie sie bawią a ja gnije w samotności bo domownicy wywalone we mnie jak zawsze. A jedyne dwie osoby z ktorymi miałem jakiś kontakt sensowny odeszły ode mnie.
@AnonimoweMirkoWyznania: xD ja mam znowu tak że lubie sobie spędzać czas samemu oglądając serial grając w gierke albo czytając ale mam kilka dynamicznych grup znajomych którzy co weekend coś robią, część z nich dzwoni co tydzien, reszta też się odzywa i mnie zapraszają ciągle gdzieś. Jestem introwertykiem więc męczyloby mnie takie chlanie co tydzien ale znowu głupio mi odmawiać za każdym razem więc idę z nimi się socjalizowac co jakiś