dobry m--f leci na mnie i co chwile mnie zaprasza do siebie na ruchanie ale ja sie boje ze sie spuszcze w przeciagu 5 minut, wykop co robic #pytanie #s--s #zwiazki
@qdry: nie każdy ma takie predyspozycje :) zależy jaki poziom teścia, DHT itp. a kolejne pokolenia mają te poziomy niższe niż te starsze w czasie swojego prime czyli 20 lat, wynika to ze stylu życia, tego co jemy itp. Jestem na HTZ ponad rok i libido mam nawet lepsze niż 10 lat temu, taka moja natura i naturalnie nic z tym nie zrobie, musi iść teść z zewnątrz i jest
#anonimowemirkowyznania Mirki, planuję stracić prawictwo u tzw divy. Mimo, że nie jest to dla mnie aż taka wielka potrzeba, choć nie ukrywajmy, od czasu do czasu się pojawia to wolę to zrobić wczesniej, niż wstydząc się po trzydzietsce mówić, żeby mnie tego wszystkiego nauczyła i przejęła inicjatywę na ten pierwszy raz. To już byłaby kompromitacja,a ten jeden raz może być za wiele lat naprzód. Przed covidem cierpiałem na depresję równe trzy lata, zaniedbując kontakty społeczne, gdy ją wyleczyłem przyszła pandemia. Mam równe 25 lat, 181 cm wzrostu i jeśli już mam się silić na szczerość - 16 cm wiadomo czego. Nie chcę się bawić w tindery, stawiać obiady zanim loszka powie tak, nadskakiwa, udawać kogoś innego. Wolę zapłacić trochę więcej i mieć od razu miłą atmosferę, tym bardziej, że tu wykopki mówiły, że w tym przypadku wszystko jest o niebo lepsze niż nafoszona tinderówa. Dlatego mam parę pytań odośnie tzw "bezpieczeństwa". Czy guma chroni przed wenerami, a jeśli nie to na co nalezy uważać, czy od razu, w tym samym tygodniu iść po lekarza na badania. Może w moim wieku te pytania mogą śmieszyć, ale niedaleko po 19 urodzinach były kłopoty i depresja, wcześniej byłem w związku, ale skończył się tylko pocałunkiem, a myslami nie chcę wracać do tamtego czasu. Wiem, że tutaj jest paru mirkowych wyjadaczy u divingu i chcę ich opinii,
@AnonimoweMirkoWyznania: Jak gość sie nie czuje na siłach na tinder to tak jest na prawdę. Ostatnio zrobiłem fejkowe konto laski na tinder i widziałem to od drugiej strony. Nie wiedziałem w sumie, że aż tak. Kilkadziesiąt like w ciągu pierwszych 3 minut, niemal każde przesunięcie w prawo wchodził match i zaczął sie festiwal pisania facetów i będąc laską nie sposób wszystkich ogarnąć. Bez dobrych genów tam sukcesu nie będzie.
#anonimowemirkowyznania #uber #s--s #logikarozowychpaskow W sobotę miałem dziewczynę, która mnie zamówiła i chyba ją odwoziłem z jakiegoś ostrego melanżu, bo była nieźle wstawiona. No i chcę być miły i coś tam zagaduje, oczywiście pytam czy chce gadać czy cisza, czy chce słuchać swojej muzyki.
@AnonimoweMirkoWyznania: nikt chyba nie lubi gumek, ale nie odważyłbym sie wejść w jednorazową cipe bez gumy. Oczywiście stuprocentowe sytuacje sie wykorzystuje, ale nie o tym temat. Zrób sobie testy na HPV co najmniej dla własnego dobra.
@zdzislawspanialy: w gumie niewiele lepiej od klepania samemu, tyle że psychicznie masz świadomość dymania laski i widzisz jak w nią wjeżdżasz i to jest fajne. Bez gumy 100x lepiej, nie ma nawet co porównywać jak wchodzisz i czujesz ciepło i wilgoć a kończenie w lasce to już w ogóle mega.
czołem mirki i mirabelki moja znajoma lvl 21, w stabilnym związku od ponad dwóch lat, napisała mi w sobotę takie coś kontekst to rozmowa o hehe kutasach, mianowicie ona lekko podpita zapytała się, czy jestem zadowolona ze swojego życia seksualnego, ja z ciekawości zapytałam ją o to samo, myślę że nic więcej dodawać nie trzeba xD w życiu bym się po niej tego nie spodziewała, tym bardziej że zawsze uważałam ją za
@Ale_razem_wychodzimy: koleś ma po prostu małego i cienkiego 12cm a lasce wmówił 18cm. Realnie patrząc 18 nigdy nie jest za mało i wystarczy zapytać o to jakąkolwiek doświadczoną laske która miała linijke w ręce i zestawiła ją z pytą.
@Ale_razem_wychodzimy: czasem laski mają tak słabą orientacje przestrzenną, że jak jej naocznie nie udowodnisz to nie oszacuje 12cm prawidłowo. Sa filmy na YT z ulicznych zaczepek na ten temat i nie potrafią oszacować dobrze.
@fearofgod: potwierdzam, jak rozmawiałem z dwoma różowymi na ten temat to były zmuszone skreślić kolesia za grubość a nie za długość. Po prostu był taki luz, że go nie czuły. Nie było w tym naśmiewania sie czy coś, bo same żałowały że nic więcej nie mogło wyjść z takiego powodu.
Nie chcę nic sugerować, ale od jakiegoś czasu jem niemal codziennie 3-8 jajek i dziś zauważyłem jakby trochę szczęka się lekko zaostrzyła. Teść w spermie widać robi robotę. Także panowie jedzcie jajka. Niedługo będę prawdziwym ubermenschem i będę dewastował drogi rodne płodnych nastolatek z tindera bez k---a gumy na niespotykaną dotąd skalę. #chad #jajka #jedzenie #przemyslenia #niebieskiepaski #wygryw #zdrowie
#anonimowemirkowyznania Anoni, od kiedy pamiętam podejście moich rodziców do tematu wydawania na mnie pieniędzy wyglądało następująco: -przez długie lata współdzieliłem pokój z bratem który się nade mną znęcał zarówno fizycznie jak i psychicznie (moi rodzice o tym dobrze wiedzieli), zresztą już parę lat temu dowiedziałem się że byłem wpadką -od zawsze rodzice karmili mnie prawie najgorszym możliwym żarciem, bo inne było "za drogie", pamiętam tylko raz jak kupili mi markowe buty (tzn takie za 100 zł, na dzisiejsze to by było pewnie ze 150-200) -na wszelakich wakacjach za gówniaka zawsze najtańsze możliwe rozwiązania, nigdy nie było żadnych pamiątek (jak to dziecko zawsze chciałem coś "mieć") -rodzice od podbazy do licbazy chwalili mnie tylko za jakieś naprawdę wysokie miejsca w konkursach, a tak to w sumie mieli wywalone (poza okazyjnym darciem mordy za 1 czy 2), po jakimś konkursie największą formą nagrody było zamówienie pizzy na ich koszt
@AnonimoweMirkoWyznania: Troche jak u mnie tylko, że u mnie nie było to do tego stopnia. Jak chcesz sie dowiedzieć odpowiedzi na dwa ostatnie pytania to sie ich po prostu zapytaj i im to wyrzygaj. Mój ojciec był do pewnego czasu masakrycznie skąpy, że do końca szkoły ch* całego miałem pomimo, że hajs był. Dla mnie w ogóle irracjonalne, bo ja wiem na pewno że jak kiedyś będę miał dziecko w
@Normalny-czlowiek: Rzuć wszystko i wyjedź na głęboką wode do większego miasta. Na początku będzie cieżko, ale potem sobie uświadomisz jak dobrą decyzje podjąłeś.
#anonimowemirkowyznania Jestem w związku z niebieskim 10 lat. Od 2 lat jesteśmy małżeństwem. Wszystko niestety posypało się, kiedy wykryto u niego raka j---a, które niestety trzeba było usunąć. Od tamtego czasu przestał pociągać mnie seksualnie. Wciąż możemy mieć dzieci, ale przestałam czuć do niego pociąg odkąd ma jedno jądro. Wiem, że to straszne, ale nie jestem w stanie znów go pożądać jak kiedyś. Mojemu mężowi nie spadło libido, przeszedł przez to mając moje wsparcie i żyje jak przed tym. Ja natomiast nie mogę uprawiać seksu przy zapalonym świetle, cała moja uwaga skupia się na tym, że jest wybrakowany. Zaczęłam przez to unikać stosunków, bo nie zadowala mnie to, czuję, że robię to z niepełnym mężczyzną. Jest mi z tym bardzo źle i nie mogę spojrzeć w lustro. Byłam u psychologa, ale był w stanie mi pomóc. Mam w głowie jakaś blokadę. Czuję się paskudną osobą i wpadam przez to w stany depresyjne, co jeszcze bardziej blokuje mnie w sypialni. Niebieski bardzo mnie kocha, stara się, ale ja nie pragnę go już jak kiedyś. Z góry odpowiadam, że nie mam bolca na boku i nie rozglądam się za chadem. Chcę żeby znów było jak dawniej, ale mój mózg ze mną nie współpracuje. Nie wiem co robić...
@AnonimoweMirkoWyznania: sztuczne jajco / proteza jeśli estetyka jest problemem. Tylko, że pewnie problematycznie będzie ten temat przeprowadzić z niebieskim.
Czy wy też widzicie wszędzie te powykrzywiane ryje obrażonych na świat p0lek, mylnie przekonanych o własnej wartości? Przecież to się rzygać chce jak się idzie po ulicy lub jedzie samochodem i wszędzie te gęby p0lackich bab, które jedynie (prawie) się prostują jak je zaczepi zagraniczny alvaro...
Za każdym razem jak ktoś próbuje wmówić, że kobiety i mężczyźni sa tacy sami i trzeba ich zachowanie traktowac tak samo to ogarnia mnie pusty śmiech. Różnimy się na wielu różnych plaszczyznach i dyktuje to głównie biologia.
Facet, który rucha wiele kobiet nie jest traktowany tak samo jak kobieta, która daje sie r----ć dużej ilości mężczyzn przynajmniej z 3 powodów: 1. Wychowywanie cudzego dziecka to jeden z największych lęków mężczyzn. Kiedy kobieta zajdzie w ciążę może wmówić swojemu mężowi, że to jego dziecko(mężczyzna nie ma takiej możliwości). Dlatego rozpustne zachowanie kobiet nie jest dobrze widziane w oczach społeczeństwa - jak raz sie wejdzie na karuzelę to ciężko z niej zejść, a co za tym idzie wieksza szansa na bycie tatusiem dla cudzej spermy. 2. Zdobycie seksu dla kobiety jest dużo prostsze niz dla mężczyzny, a ludzie cenią bardziej rzeczy trudne do zdobycia/rzadkie. Wyobraźmy sobie sytuację, w której przecietna kobieta staje na schodach w klubie i krzyczy na całą salę"kto pierwszy zlapie mnie za dupe z tym bede się dziś r----ć". Idę o zakład, że faceci by sie chcieli staranować, a po drodze na schodach 2 mężczyzn byloby zadeptanych. Jeśli by tak krzyknął przeciętny facet to za tylek złapałby go co najwyżej jakiś gej. Jesli nie wierzycie załóżcie profil bez zdjecia dla kobiety i mężczyzny z jedna informacja na zdjeciu profilowym - "jestem tu tylko dla seksu" i porównajcie ilość matchy :) 3. Kobieta to matka natura - to ona ma władzę nad pulą genową naszej populacji. To ona dopuszcza do siebie mężczyzn i decyduje co jest warte, a co nie jest warte przedłużenia linii życia. Sam s--s wiąże sie z konsekwencjami tylko dla kobiety - 9miesiecy bezpłodności i ofierowanie swojego ciała innemu czlowiekowi - to cena jaką placi kobieta. Facet jeszcze tego samego dnia moze zapłodnić inną kobietę. Kobieta może mieć duże problemy w samotnym wychowywaniu potomstwa(kiedyś było to wręcz niemożliwe) - dlatego wysoko punktowane spolecznie zachowanie u kobiet to zaobraczkowanie jednego wysokiej jakości faceta, który będzie dostarczal bezpieczeństwo i da zdrowe i silne dzieci(co jest ciężkie, bo taki facet bedzie miec wiele opcji no i trzeba sie powstrzymać przed nieskończona ilością doznań, które mogliby dostarczyć inni faceci)
@jojac70: Większość kobiet nie myśli jak Ty. Kiedyś moja ex sie odezwała do mnie po roku żeby sie zapytać tylko o to jak "stoję z ruchaniem", bo myślała, że mi to nie idzie :D 90% lasek z jakimi rozmawiałem (w koleżeńskim charakterze też) do czynienia nie ma nic do ilości partnerów seksualnych faceta, traktują to neutralnie. Za to prawiczek >23 lat nie raz jest skreślany, ale tutaj wiąże sie to
Co się dzieje z biologicznego punktu widzenia z organizmem po zwaleniu konia? Co się dzieje z hormonami w następnych godzinach (nie tylko z testosteronem)? Dlaczego im więcej walimy (min. 1x dziennie) to czujemy się gorzej? Już pomijając samo libido, bo to logiczne że jak się zaspokajamy to mniej się chce, ale czemu to tak wpływa później na głowę, lęki, brak energii?
Zapraszam do poważnej dyskusji, najlepiej z teoriami które są czymś poparte.
@CallMeDave: po zwaleniu konia/seksie wywala prolaktyne, która jest przeciwieństwem dopaminy. Dopamina motywuje i sprawia, że mamy chęci do działania i energie. Prolaktyna zmusza do lenistwa i dlatego jest tak jak piszesz. Niektórzy zawodnicy sportów walki zachowują celibat m.in w tym celu.
@TommyMorrison323: szczerze nie wiem, wykracza poza moją wiedzę. Dodam, że prolaktyne się zbija dostinexem lub czymś podobnym i negatywne skutki spuszczania się są zmniejszone.