@Sleeps: Przed kobietą nigdy nie należy mówić o swoich emocjach gdy dotyczy to słabości, gdyż gadzi mózg interpretuje to w prosty sposób: jesteś słabą #!$%@?ą, nie obronisz mnie, nie wykarmisz dzieci, nie nadajesz się do przekazywania genów. Z jednej strony kobiety mogą na poziomie świadomym, umysłowym mówić, że faceci też mogą okazywać uczucia, mieć chwile słabości. Mogą jak są ogólnie przez 98% czasu silni i zajebiści, do tego atrakcyjni. Jeśli nie
@Theo_Y: @LEOPOLD_HONKLER: Bez kitu, typy i tak wygrywają życie, 90 minut pobiega za takim flakiem, pieniądze i tak dostanie takie jakich ja w życiu nie zobaczę, wróci do domu do k*biety i dalej zadowolony.
A że polaczki wiadomo że nie spodziewany wynik bo jak to HURRR DUDD POLSKA GURROM przegrała. No niesamowite.
@Friz_PL: jakbyś nawet kiedys znalazł kobiete to co najwyżej możesz zostać cuckiem betabankomatem co nie jest do pozazdroszczenia, dlatego ja dałem sobię juz spokój z księżniczkami p0lkami
@Malvo: weź dziesięć przyszniców bro i idź pobiegać 132 km a na koniec idź do fryzjera 5 razy tego samego dnia... efekty będą widoczne od razu ( ͡°͜ʖ͡°)
Stereotypowo większość osób pewnie myśli, że przeciętny przegryw to outsider... ale ja bym się z tym nie zgodził. Przeciętny przegryw to coś jeszcze poziom wyżej na skali niedopasowania. To odszczepieniec.
Gdzie jest moim zdaniem różnica między jednym a drugim?
Po pierwsze, outsider może znaleźć sobie (poza internetem) jakąś grupkę podobnych sobie i mieć wśród nich swoje towarzystwo. Odszczepieniec może szukać i sto lat, nigdy nie znajdzie grupki dla siebie i wszyscy go
#przegryw
Komentarz usunięty przez autora Wpisu