Wpis z mikrobloga

Stereotypowo większość osób pewnie myśli, że przeciętny przegryw to outsider... ale ja bym się z tym nie zgodził. Przeciętny przegryw to coś jeszcze poziom wyżej na skali niedopasowania. To odszczepieniec.

Gdzie jest moim zdaniem różnica między jednym a drugim?

Po pierwsze, outsider może znaleźć sobie (poza internetem) jakąś grupkę podobnych sobie i mieć wśród nich swoje towarzystwo. Odszczepieniec może szukać i sto lat, nigdy nie znajdzie grupki dla siebie i wszyscy go odrzucą.

Po drugie, outsider odstaje z o wiele płytszych powodów. Bo ma inne upodobania i lubi inne rzeczy niż jego otoczenie, bo interesuje się czymś innym, bo ma specyficzny styl ubioru itp. Odszczepieniec odstaje z o wiele głębszych i poważniejszych przyczyn. Całkowite niedopasowanie społeczne, całkowicie atowarzyska i aspołeczna osobowość, jakieś mocne dziwactwa, które sprawiają, że odstaje i odstawał już zawsze będzie...
#przegryw
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach