Naukowcy od lat zastawiają się nad kształtem, w jakim zamieszczony został Stwórca i towarzyszące mu istoty. Tę zagadkę próbował rozwiązać m.in. neurobiolog Frank Meshberger. Jego zdaniem postacie i kształty przedstawione za plecami Boga wydają się być anatomicznie dokładnym obrazem mózgu człowieka.

Leonardo wyobraził sobie wielki wykres przedstawiający ludzkie ciała i stworzył na podstawie rysunków anatomicznych "Człowieka witruwiańskiego" jako cosmografia del minor mondo. Uważał, że działanie ludzkiego ciała jest analogią w mikrokosmosie do działania wszechświata - pisał Heydenreich.

"Ludzie świętują chiński Nowy Rok na wiele sposobów, np. jedzą tradycyjne potrawy, obdarowują swoich członków rodziny czerwonymi kopertami z pieniędzmi. Na ulicach wielu miast odbywają się parady, tańce smoka bądź lwa, a także wystrzeliwane są fajerwerki" - opowiada w fajnej rozmowie ekspertka.

Leonardo da Vinci nie ukończył obrazu „Pokłon Trzech Króli”. Narysowany przez niego szkic pozostał jedyni projektem, który kilkaset lat później przebadano w podczerwieni. "W tle są zrozpaczone postaci, załamane zburzeniem pogańskiej świątyni, ale pod światłem podczerwonym to wygląda inaczej".

Historia o potopie przez wieki uchodziła jedynie za przypowieść. Teraz coraz więcej naukowców zaczyna się zastanawiać, czy ten kataklizm mógł się wydarzyć naprawdę. Hipoteza opiera m.in. o starożytne legendy. Na całym świecie istnieje, jak policzono, 175 podań, o wielkiej powodzi niszczącej świat.

Fascynujący "Krzyk "Edvarda Muncha jest jednym z najpopularniejszych i najbardziej znanych obrazów świata. Malunek Norwega od wielu lat jest bohaterem popkultury i internetowych memów. Mało kto wie, że kryje się za nim intrygująca i smutna historia.

Obraz "Stary rybak", który namalował Tivadar Kosztka Csontvary, to z jedno z najbardziej intrygujących arcydzieł w historii sztuki. Tylko z pozoru na portrecie węgierskiego artysty wszystko wydaje się być zwyczajne. W rzeczywistości portret pomarszczonego rybaka kryje w sobie ukryte przesłanie.

Labirynt Hawary w czasach starożytnych był uznawany za jedną z najbardziej intrygujących budowli świata. Miał być miejscem pochówku 12 pierwszych króli i grobowcem świętych krokodyli. Herodota do podziemi nie wpuszczono. Pilniusz już w I w pne pisał, że kompleks ma 3,5 tys. lat. Co się w nim kryło?

Fascynujący obraz "Leda z łabędziem", namalowany przez Leonarda da Vinci na początku XVI w., jest jednym z najcenniejszych dzieł mistrza, których dotąd nie odnaleziono. Arcydzieło w okresie renesansu uchodziło za najwybitniejszy pokaz umiejętności Włocha i było wyceniane drożej niż "Mona Lisa".

Historia prekolumbijskiego miasta Teotihuacán jest jedną z największych zagadek w dziejach ludzkości. Nazwa starożytnego ośrodka w języku nahuatl oznacza "miejsce, w którym ludzie stają się bogami" lub "miejsce, z którego pochodzą bogowie". Wedle legend miało ono zostać zbudowane przez olbrzymów.

"Teraz wszakże uznano, iż przeciwnie: są to ruiny budowli sprzed potopu. (...) Hiszpanie nie potrafiliby nigdy stworzyć budowli tak cudownej i o takiej piękności. Tym, co najbardziej podziwiam, są tak wspaniale dopasowane kamienie" - pisał o Puma Punku Cieza de Leon (1553), hiszpański kronikarz

"Wydaje się, że nie jest to wynik cierpliwej pracy ludzi, ale raczej wygląda to, jak gdyby cały kompleks został postawiony w całości na otaczającym piasku przez jakiegoś boga. Egipcjanie próbują teraz wyjaśnić ten cud" - pisał o piramidach w Gizie żyjący w I w. p.n.e Diodor Sycylijski.

Cimitirul Vesel (pol. Wesoły Cmentarz) znajduje się w niewielkim rumuńskim miasteczku Sapanța. Drugiego takiego prawdopodobnie nie znajdziemy na całym świecie. Mogiły są tutaj kolorowe i ozdobione zabawnymi wierszykami, które w żartobliwy sposób opowiadają o życiu spoczywających tu osób.

"Ten cudowny obiekt istniał już w czasach Chefrena, czyli Khephrena, i był już wtedy znany (…). Jest o wiele dawniejszy niż czas jego [Chefrena] panowania i pochodzi z końca archaicznego”

Monumenty Yonaguni od wielu lat są przedmiotem poważnych sporów w świecie archeologii i nauki. Niektórzy uważają, że leżące pod wodą w okolicach wyspy Okinawa znalezisko jest dziełem człowieka. Z kolei inni sądzą, że piękne kamienie zostały ukształtowane przez czynniki naturalne. Jaka jest prawda?

Miedzioryt Rycerz, śmierć i diabeł, który Dürer stworzył w 1513 r., jest jednym z najbardziej przerażających arcydzieł doby renesansu. Niemiecki artysta, interesujący się naukami tajemnymi, przedstawił na nim zagadkowe postaci w ponurym otoczeniu, a wszystko wygląda jak scena z prawdziwego horroru.

Naukowcy ze Szkocji uważają, że Kamien Sępa z mającego 11 tys. lat Gobekli Tepe to "pomnik upamiętniający światowy kataklizm" spowodowany przez uderzenie meteorytu w Grenlandię. Wskazali też, że zwierzęta z kamieni mogą być w rzeczywistości przedstawieniem ciał niebieskich i gwiezdnych konstelacji.

"Dzieło to stanowi wyidealizowany autoportret, w którym Leonardo w swej kwintesencji próbuje zmierzyć samego siebie, ucieleśniając przy tym uniwersalną ludzką nadzieję na to, że mocą własnego umysłu jesteśmy w stanie określić nasze miejsce we wszechświecie"

Piękna "Mona Lisa z Isleworth", której powstanie datuje się na przełom XVI i XV w., od wielu dekad jest przedmiotem sporu między historykami sztuki. Obraz łudząco podobny do arcydzieła z Luwru jest wyjątkowy i perfekcyjny a na dodatek coraz więcej badań wskazuje na to, że namalował go sam Leonardo.

"Nikt, widząc to arcydzieło i mnie razem, nie pomyślałby dziś, że zostało stworzone dla mnie" - pisała Cecylia Gallerani do Izabeli d'Este, lata po namalowaniu przez Leonarda portretu, którego nienawidziła. Kojarzył jej się z nieszczęśliwą przeszłością i miłością, której nie umiała zapomnieć.