Jak to czytam to mi ziemniaki w piwnicy gniją. Ja rozumiem, że to może być dużo ale... to co to teraz utrzymanie dziecka i wszystkie wydatki z nim związane mają być pokrywane przez państwo? Bo nie rozumiem? Zaraz będzie wyprawka na studia i do pracy, bo buty się zdarły a w czymś chodzić nie ma.
Ludzie są #!$%@? czy ja jestem taki znieczulony i uważam, że to kolejna #patologia? Dajcie mi na wszystko bo mam dziecko. Nie
Nie ja to przeżyłem ale... jak można w pociągu z płatną rezerwacją miejsc krzyczeć na jakiegoś młodego faceta, że jest dupa nie chłop bo nie ustępuje kobiecie miejsca. Przecież to już jest nawet za dużo jak na logikę różowych.
@Kapitan_Wie_Wszystko: Rozumiem ustępowanie miejsca w autobusie, bo to są krótkie trasy. Ale jak jedziesz pociągiem, to zwykle podróż zajmuje więcej niż godzinę i co, facet ma teraz stać tyle i się męczyć, bo jakaś typiara nie ogarnęła sobie wcześniej biletu? xD Jeszcze niech jej bagaż wniesie
#tenis