mircy, czy coś mnie ominęło, czy pielęgniarki zarabiają teraz jak programiści?
żona kumpla podobno wyciąga 25k, co prawda #!$%@? na 3 etaty, pracuje po 16h dziennie, okrągły tydzień, ale piniądz jest.
inna ciotka mówi, że idzie idzie teraz na emeryturę i będzie „na kontrakcie” dorabiać „2 dni w tygodniu i 10 tysięcy wpadnie”
ja się mentalnie zatrzymałem na czasach, gdzie pielęgniarki były niedoceniane jak nauczycielki i zarabiały minimalną (co było fatalne), a
żona kumpla podobno wyciąga 25k, co prawda #!$%@? na 3 etaty, pracuje po 16h dziennie, okrągły tydzień, ale piniądz jest.
inna ciotka mówi, że idzie idzie teraz na emeryturę i będzie „na kontrakcie” dorabiać „2 dni w tygodniu i 10 tysięcy wpadnie”
ja się mentalnie zatrzymałem na czasach, gdzie pielęgniarki były niedoceniane jak nauczycielki i zarabiały minimalną (co było fatalne), a
U mnie w Szpitalu pielęgniarka ze specjalizacją zarabia 8 300 brutto. Do tego stażowe i jakieś bonusy.
To jest mało?
#sluzbazdrowia #pielegniarstwo #zarobki