Czy ktoś wie skąd ten użytkownik #car4vip ma te sprzęty? Komentarze są aż nazbyt pozytywne, długie i wyczerpujące, a nawet przypadki zwrotu pieniędzy...Zazwyczaj komentarz to "Polecam" i tyle. #allegro @allegropl #apple
@kravallan: napiszę to samo jeszcze raz, bo najwyraźniej porada dla naganiacza, żeby zrobił to samo co Najman radził Stanowskiemu, nie spodobała się moderatorowi.
Człowieku, sam sobie zaprzeczasz. Najpierw piszesz, żeby wysłać maila do MakLareniarza, a później sam przyznajesz, że to gówno daje, bo jedyne co możesz dostać w odpowiedzi, to kolejna ściema.
Gość wyżej czekał ponad 200 dni na laptopa z Allegro. 3 miesiące od informacji o wysyłce. No ale jak
@kravallan: ostatnie, co można mi zarzucić, to brak cierpliwości. Wszakże czekam już prawie rok na swoje przesyłki, jak wielu, wielu innych. A to co nas różni, to brak zamiłowania do gloryfikowania, eufemistycznie mówiąc, niesłownych sprzedawców ( ͡°͜ʖ͡°)
@Amazoniarz: i co jest w tym śmiesznego? Codziennie posty wrzucają osoby, które zamówiły jedną, dwie, góra trzy sztuki rok temu i jakoś nie mogą się ich doczekać. Asów co zamawiali po 100 sztuk z jednego terminu nie mam nawet siły komentować, bo są goście co czekają grubo ponad rok i otrzymali do tej pory jakieś 30% sprzętu.
Niska cena nie uprawnia sprzedającego do przedłużania terminu doręczenia o 3/4/5 miesięcy (oby tylko)
@kravallan: spokojnie to będzie jak przestaniecie się płaszczyć przed nieuczciwym sprzedawcą, a ten zacznie w końcu dostarczać sprzęt, za który przytulił siano ponad rok temu, deklarując dostawy w około pół roku.
Ja miałem trochę inną sytuację z kurierem od Marinero. W momencie doręczenia pierwszego MacBooka zamówionego, mój młodszy syn bardzo płakał. Nagle kurier podszedł do syna. Delikatnie go pogłaskał i zapytał co jest nie tak. Ja powiedziałem, że prawdopodobnie jest głodny, czy coś. No więc kurier odłożył MacBooka na pakę, wziął na ręce mojego syna, podniósł koszulkę i na środku ogrodu nakarmił go piersią. Zajebiście sympatyczny facet.
@MercedesBenizPolska: może i tak. Zawinę stąd jak Maras w końcu dostarczy towar z lutego, marca, kwietnia i maja. Mówię tu o dostawach na te terminy. To są zamówienia nawet sprzed ponad roku. Gość ma wywalone jajca na klientów, pluje im w twarz mailami z obietnicami bez pokrycia, wrzuca nowe produkty na sprzedaż (obiecując wcześniej, że ich nie wrzuci bez zamknięcia zaległych dostaw) i jakoś się kręci. Ponzi byłby dumny.
@twojstarypozubrze: jakbyś widział, co dzieje się na grupie Mareczka, to uwierzyłbyś, że zamówienia na takie kwoty to nie fejk. Jest cała masa ludzi czekających grubo ponad rok na kilkadziesiąt urządzeń (zamówienia z jesieni 2021, które miały terminy doręczeń na wiosnę tego roku). Z gorzkich żali niestety nasz dobrodziej nic sobie nie robi i twardo wysyła do wszystkich te same odpowiedzi - do końca miesiąca będzie/przesyłka wychodzi z WAW/w przyszłym tygodniu dotrze
@serwisyy: pierwsza zasada grupy - nie rozmawiamy o grupie. A tak w skrócie - jest to miejsce, do którego zaproszono stałych klientów, którym Marek pluje w twarz, a oni twierdzą, że deszcz pada. Dostać się tam już nie można.
@kravallan: i co im daje ten kontakt skoro i tak później muszą na grupie płakać XDDD "chlip chlip panie marku kolejny tydzień i nic nie skapnęło, od trzech tygodni żadnej paczuszki". A Maras takie posty ma głębokooo.
@kravallan: każdego kolejnego roboczego dnia tygodnia jest wysyp postów potwierdzających, że znowu nic nie przyszło. Nie beczą tylko ci, którzy, nie wiedzieć czemu, boją się odezwać. A najgorsza jest ta szajka lizodupów, którzy zapewne są z Marasem w cichej komitywie i sprawiają wrażenie, jakby te chore opóźnienia nie były żadnym problemem. Mam taką swoją listę the best of z tych dzbanów:
- napisz maila, zadzwoń, wszystkiego się dowiesz - Chiny zamknięte,
@kravallan: ty chłopie umiesz po polsku pisać XD ?
Myślę, że nigdy nie byłbym w jego sytuacji, bo nie mógłbym dzień w dzień kłamać ludziom prosto w twarz (zapewne mailowo jest łatwiej). Jak chłop nie potrafi ogarnąć tego "interesu", to niech wyjdzie i powie otwarcie, że zwraca wszystkim pieniądze, bo mu po ludzku wstyd tak codziennie kłamać i pisać głupoty. Najwyraźniej nie ma jakiegokolwiek poczucia wstydu. On świadczy jakieś usługi charytatywne,
@Jakub27: i co ten post wnosi do dyskusji o tematach, które ja poruszam? Zesrańsko, bo piszę prawdę?
Przypominam, że: - sprzedający nie dotrzymuje terminów - nieustannie kłamie w korespondencji - zbiera nowe zamówienia, mimo braku realizacji zaległych sprzed ponad roku.
W tym wątku co jakiś czas wrzucane są tematy zastępcze w postaci small talku pożytecznych idiotów (jak kilka postów wyżej o sytuacji w Polsce).
Albo jesteś jego bratem, bo dziwnym trafem zabrakło cię w dyskusji jak Maras wyskoczył do Hiszpanii na tydzień. Więc może razem się bujacie tu i tam.
Albo jesteś jednym z jego (opłacanych?) wyznawców z Kościoła pw. Wielkiego Ponziego.
Tak, czy inaczej, standardzik. Do kłamstw i obietnic bez pokrycia się nie odniosłeś. Dokładnie to samo robi Maras - na każde niewygodne pytanie odpowiada, że przecież przeciągał już termin 5 razy
Żeby była jasność - ja nikomu nie bronię zamawiać gdziekolwiek. Jak ktoś ma ochotę mrozić pieniądze na czas nieokreślony, proszę bardzo.
Niedobrze mi się jednak robi, jak widzę tę zgraję dupolizów, którzy zakłamują rzeczywistość i twierdzą, że jest dobrze, tak jak jest. Jesteście obrzydliwi.
Do wyznawców - czy jest jakiś górny limit na doręczenie przesyłki z grupy dla VIPów? Czy rok to przegięcie pały? Czy dwa lata
@sstory999: nie jesteś normalny. Normalny klient nie monitoruje biznesu sprzedawcy kilka razy w tygodniu i nie broni go zaciekle w każdej dyskusji argumentując wszystko dokładnie w taki sam sposób jak sprzedawca. Jakby nie zależało ci na tym, czy ktoś coś kupi, czy nie, to nie wciskałbyś się w każdą dyskusję, która nie gloryfikuje sprzedawcy.
Ponadto chcesz wszystkim wmówić, że Marlon nigdy cię nie okłamał, a to z pewnością nieprawda. Każdy kto
@sstory999: skoro zamawiasz na grupie/stronie, to po kiego grzyba robisz tu za prywatną ochronę sprzedaży na Allegro?
Druga sprawa - jak inaczej nazwać coś takiego, jeśli nie kłamstwem:
- Panie Marku, kiedy przesyłka? - Ten tydzień będzie. - Panie Marku, nie było przesyłki. - Sprawdzam, do soboty będzie. - Panie Marku, nadal nic. - Do końca miesiąca będzie. - Panie Marku, dupa. - Dwa tygodnie i będzie.
@zapsu28: i vice versa, twoja opinia znaczy dla mnie tyle samo. Miałeś pozytywne doświadczenia z Marasem - świetnie. Nic mi do tego. Cieszę się, że dostałeś sprzęt. Ale to działa też w drugą stronę - mam pełne prawo opisywać moje przygody z tym sprzedawcą.
To co mi się tutaj nie podoba, to wmawianie zielonkom przez kilku osobników, że deszcz pada, kiedy tak naprawdę Maras pluje im w twarz.
@sstory999: można naganiać na różne sposoby, bardziej lub mniej bezpośrednio.
Z chęcią odpowiem ci na to pytanie: po co kupuję? Po to, żeby otrzymać sprzęt w terminie deklarowanym przez sprzedawcę. Jeśli sprzedawca pisze, że sprzęt będzie opóźniony, to cierpliwie czekam. Jeśli po tym przestaje udzielać informacji, ja sam muszę się dopytywać co i jak, sprzedawca zaczyna kręcić i kłamać, to coś chyba jest nie tak ( ͡°͜ʖ͡
Allegro: czy uważasz, że normalnym jest, że randomowy kupujący z Allegro, musi wygooglać ten wątek na Wykopie, żeby dowiedzieć się jak faktycznie wygląda proces zamawiania/doręczenia? Maras wysyła któregoś dnia informację o wydaniu do doręczenia, no i kontakt się urywa. Można dopytywać i być regularnie okłamywanym. Można też googlać i trafić tutaj. Czy to jest normalne?
Grupa/strona: czy jest jakaś górna granica terminu na dostarczenie sprzętu? Według mnie
@kravallan: dla was, lizodupy, to każdy temat jest wyczerpany, jak tylko Maras pierdnie.
A co do zrealizowania moich zamówień, to przecież inaczej nie będzie. Każdy wie, że Maras kupuje kilka sztuk tygodniowo po iSpotach i Cortlandach, dlatego tak wolno to wszystko idzie.
@sstory999: a odpowiesz chociaż raz merytorycznie jak wyglądają te mityczne zasady, które należy akceptować? Morda w kubeł i czekać?
@Deja_VU_000: skoro już mnie wyzywasz od "ch...", to może ty odpowiesz na pytania zadane w poprzednich postach?
Allegro: czy uważasz, że normalnym jest, że randomowy kupujący z Allegro, musi wygooglać ten wątek na Wykopie, żeby dowiedzieć się jak faktycznie wygląda proces zamawiania/doręczenia? Maras wysyła któregoś dnia informację o wydaniu do doręczenia,
@Deja_VU_000: Panie Marku, dziękuję za odpowiedź! Dziękuję za brak jakichkolwiek merytorycznych informacji i sprytne omijanie tematu. Klasyka Pana Marka!
To jest kolejny hit. Jak nie poprosisz o FV, to o dowodzie zakupu możesz zapomnieć. Ciekawe, czy sprzedaż bez paragonu jest zgodna z prawem ( ͡°͜ʖ͡°)
Jak nie dociera, to napiszę raz jeszcze - trzeba PROSIĆ sprzedawcę o paragon. Prawo konsumenckie definiowane na nowo. Takie hity przy zakupie laptopa tylko w wypożyczalni samochodów luksusowych CAR4VIP.
@RecycleMe: to jest śmierdzący obowiązek sprzedawcy dostarczyć paragon. Co do 24h to też kwestia dyskusyjna. Ludzie nie mogą się przez kilka miesięcy faktur doczekać.
@qukla: miałem, ale biorąc przykład z naszego dobrodzieja, żegnam się, by po chwili odpisać na 10 pierdół, sprawiając wrażenie świetnego kontaktu i podejścia do klienta XD
@kravallan: przecież @LucBuc otwarcie mówi, że próbował się dogadać i czeka już 2 miesiące na załatwienie tematu. Jeśli to dla ciebie nie jest próba dogadania się jak człowiek, to coś jest nie tak. Takie coś powinno być piętnowane i bardzo dobrze, że ktoś na forum publicznym otwarcie o tym mówi. Oczywiście Maras nie odniesie się do tego tematu w ogóle, albo napisze standardowe "o ilE Mi WiaDomo, TO tydZIeń tEmu nAPisałEm,
@Amazoniarz: następny, co nie potrafi czytać. Gdzie @LucBuc napisał, że kupił coś przez Allegro? Tam chociaż jest bat nad sprzedającym w postaci jasno określonych zasad.
Rozumiem, że według was, jeśli ktoś kupił coś poza Allegro, to nie ma prawa do niczego? Może być oszukiwany, okłamywany, zwodzony, a w ogóle to niech czeka do usranej śmierci, na sprzęt za który zapłacił.
@Amazoniarz: problem jest w tym, że tych tematów nie można załatwić tak naprawdę nigdzie.
Na grupie/mailowo raczeni jesteśmy regularnie kolejnymi partiami kłamstw. Wszyscy, którzy są na grupie, kupowali najpierw na Allegro. Tak też trafili do grupy. Więc poniekąd komentarze tych osób tutaj są jak najbardziej uzasadnione i w temacie. Dotyczą tego samego sprzedawcy. Kanał sprzedaży nie ma żadnego znaczenia.
Ten wątek to doskonałe miejsce do przekazania wszystkim wahającym się przed zakupami
@kajtekmajtek: ostrożnie, zaraz cię tu zjedzą, że śmiesz podawać w wątpliwość uczciwość Marasa. No i jak to, przecież wystarczy napisać, zadzwonić i się po ludzku dogadać.
@sstory999: z pewnością tak jest, skoro sprzedający dwa tygodnie temu rozpoczął sprzedaż nowych produktów Apple dla swoich VIPów, nie zamykając przy tym dostaw z marca, kwietnia i maja (to terminy dostaw, zamówienia sprzed roku).
O S T R O Ż N I E, dwóch naganiaczy spuszczonych ze smyczy z samego rana.
Szybciej zamówisz szybciej dostaniesz
To chyba w normalnym sklepie, a nie w tej patologii, którą prowadzi Maras.
On sam pisał przecież, ze nie wystawia dopóki nie zamknie tych 2 terminów
No i ponownie zrobił z gęby cholewę. Nie zamknął żadnego z deklarowanych terminów. Przypominam, że miały być zamknięte na 100% do dnia premier nowego sprzętu.
@Anubis12: to nie są zamówienia z Allegro. Tam oczywiście też były cyrki, ale w końcu towar dotarł. Dlatego zdecydowałem się na zakupy poprzez stronę. Nikt jednak w żadnym momencie nie mówił, że opóźnienia będą przekraczać rok i mamy zamknąć mordy i grzecznie czekać. Wszędzie była gadka o dodatkowym miesiącu, dwóch, może trzech, względem zamówień z Allegro. Maras jednak nie zawiódł i miesiąc po miesiącu postanawiał przekraczać kolejne granice frustracji swoich klientów.
@Anubis12: wielokrotnie. Daję sobie jeszcze trochę czasu i zgodnie z zaleceniem - odbieram sprzęt i znikam.
Tak, czy inaczej, jakiejkolwiek decyzji nie podejmę, jeden fakt pozostaje niezmienny. Maras to krętacz i matacz. Wielką przyjemność sprawia mi ten trzask pękających dupsk jego piesków.
Amazoniarz to jest dopiero łeb. Zarejestrowany niedawno, najpierw śpiewka w stylu „hejka panowie ile jeszcze bede czekac”, „hejka koledzy a jakie akcesoria polecacie”, „hejka mareczku kochany dobrodzieju”, aż tu
@kravallan: to znaczy? Mam plusować w tym wątku wszystko jak leci XD ?
Przykładami to mogą być @tookiest lub @fIgLeder, czyli osoby, które wyciągają suche fakty i piszą jak sprawa faktycznie wygląda. Nie należą do bandy zaślepieńców skaczących z radości, że wpakowali hajs w piramidę/darmowy kredyt/jakkolwiek to nazwać.
Zresztą, tu na Wykopie zawsze były i będą dymy w tym temacie i na to nic nie poradzicie, dupowłazy.
@sstory999: ale zesrańsko. Weź tam lepiej pilnuj, żeby cię Maras do L3 nie zdegradował na Discordzie, bo coś cienko ci ostatnio idzie moderacja wątku na Wykopie ( ͡°͜ʖ͡°)
@pawel-dabek: pytanie jak definiujemy "nie dostał wcale", bo ja na przykład, czekając rok na stos przesyłek, chyba mogę powiedzieć, że nie dostałem ich wcale.
Dzisiaj niezły rage wysryw ze strony szefa, no ale czego innego można się spodziewać.
Na najważniejsze pytania standardowo odpowiedzi brak. Nikogo nie obchodzi skąd i jak trafiają tutaj jabłka, tylko:
- dlaczego szef ciągle kłamie (dzień w dzień maile z niesprawdzonymi terminami, oszukiwanie tych samych osób przez
@kravallan: to jest skomplikowany system ewolucji psychofanów Marasa. Tak jak szefo pisał - więcej szkodzą, niż pomagają. Dzięki temu gołym okiem widać, że coś tu jest baaardzo nie tak.
Uprzejmie przypominam, że zamówienia z dostawą na marzec, kwiecień i maj tego roku, nadal są w dużej części niezrealizowane. Przede mną kolejne wspaniałe jesienno-zimowe tygodnie rozmyślań, gdzie obecnie przebywają moje iPhone'y i iPady. Najgorzej jest z iPhone'ami - szefo doprawdy szczerze obiecywał,
@kravallan: piękna teoria, że każdy zadymiarz to ta sama osoba. Tak naprawdę są trzy Harnasie Boskie - Bóg Harnaś, Syn Harrington i Niedorozwinięty Kuzyn Amazoniarz XDDD
Szefo, zamiast zgłaszać posty do moderacji, to wygodniej byłoby się do nich odnieść, o ile to faktycznie były bezpodstawne oskarżenia, a nie prawdziwe informacje ( ͡°͜ʖ͡°)
@krystian-stempniak: większość zamawiających trafia tutaj i widzą, że jednak sprzęt dochodzi po chorych opóźnieniach. Przez to wolą jednak poczekać jeszcze jeden tydzień, aniżeli walczyć o odzyskanie pieniędzy. Wszyscy niestety wiemy, że sprzedawca lubi konkretnie naginać czasoprzestrzeń i z jednego tygodnia w skrajnych przypadkach robi się kolejne pół roku.
Nie wierzę, że do tej pory nikt nie chciał zgłosić próby oszustwa, ale obstawiam, że w takich sprawach temat kończy się względnie szybko
@kravallan: jakoś muszę celebrować awans na pomarańczkę ( ͡°͜ʖ͡°)
Sytuacja jest taka, jaka była, kiedy zacząłem się tu udzielać. Nadal jestem bez całej masy zamówień i to z terminów, które szef traktuje już jako zamknięte i określa je mianem "pomyłek i pojedynczych braków". Dobre sobie. Największy hit to jest marzec, ale sami dobrze o tym wiecie.
@Danielos161: chłop odbiera telefony i odpisuje składając obietnice
@1PPSSz_o_o: tu nie chodzi o sprzedaż na Allegro. Gdybym miał u niego zamówione tyle sprzętu na Allegro, co w bezpośredniej sprzedaży, i opóźnienia również przekraczałyby rok, to po zgłoszeniu wszystkich pewnie dostałby w końcu bana. Na Allegro to kupę czasu temu zrobiłem kilka zakupów i z pozytywnymi odczuciami przeniosłem się do grupy dla VIPów. No i masz babo placek, zapewne tak wygląda traktowanie VIPów po warszawsku ( ͡°͜ʖ
@kravallan: najpierw regularne zesrańsko, że w ogóle mam czelność opisywać tutaj stan faktyczny przebojów z Marinero, a teraz widzę, że nawet największym grotołazom brakuje moich postów ( ͡°͜ʖ͡°)
Setki razy było już pisane, że nic tu nie idzie żadnymi kontenerowcami, przez żadne oceany i wszystko to jest ściemą na poziomie ucznia pierwszych klas gimnazjalnych. Ale nie ma co oczekiwać niczego wyszukanego po gościu, który nazwał firmę CAR4VIP i dla którego podstawowe zasady ortografii i interpunkcji to coś kompletnie poza zasięgiem.
Nikt do końca nie wie jak ten biznes nie działa (piramida, oszustwa podatkowe,
@sstory999: mnie nie interesuje jak działa ten biznes. Mnie interesuje dlaczego szef kłamie i kręci i kiedy dostanę swoje zamówienia, na które czekam już ponad 400 dni. Jeśli takie zachowania są dla ciebie normalne, to nie mamy o czym rozmawiać.
Na szczęście to forum jest publiczne i dopóki (hej, Marinero, zobacz jak wygląda poprawny zapis tego słowa) nie robię niczego niezgodnego z prawem, to nie możecie nic zrobić. To nie Discord,
@Cashcash: Kacperku, czy ja gdzieś napisałem, że każdy sprzęt pochodzi od AB? No i gwoli ścisłości - ALSO to również polski dystrybutor Apple ( ͡°͜ʖ͡°)
@MakaryChopin: jakbym czytał swoje wypociny sprzed miesiąca, dwóch.
Szefo niestety nie ma w zwyczaju odpisywać na pierdoły. Nie widzi potrzeby odpowiadania szczerze na zapytania dotyczące terminów i złożonych obietnic. Dokładnie to samo dzieje się na Discordzie. Zapytasz o gówno - odpowiedź w kilka minut. Zadasz konkretne pytanie - "nie ten termin chyba", "było mówione wiele razy", "inne zamówienia". Z bełkotu tego czempiona ortografii nie dowiesz się niczego konkretnego. Zwodzi, kręci, zmyśla.
@szczurek_87: zaraz ci napiszą, że przecież możesz poprosić o paragon. No i w ogóle po co ci on, skoro masz gwarancję od aktywacji sprzętu XD Jakby dostarczenie dowodu zakupu nie było psim obowiązkiem sprzedawcy. Temat wałkowany wielokrotnie. Z tymi amebami nie ma gadki.
@cheerilee: nic dziwnego. Marinero zawinął wrotki, a razem z nim jeden z jego najwierniejszych paziów, ssman999. Przydupas z najwyższą rangą na Discordzie. To wszystko jest jedna wielka klika, pieski na posyłkę mające za zadanie uspokajać na bieżąco nerwową gawiedź. Niestety tam jest dokładnie to samo. Pojedyncze jednostki próbujące wszczynać bunt zostają szybciutko sprowadzane do parteru przez armię Króla Baraków. Szefo nie życzy sobie niewygodnych pytań, przecież na wszystkie odpowiadał już wielokrotnie
Panowie, spokojnie. Już za moment sprzęt będzie schodzić lawinowo, ponieważ po czterech miesiącach oczekiwania wzór umowy na fury dzisiaj wjechał na maila ( ͡°͜ʖ͡°) CAR4VIP reaktywacja.
Niezłe szambo wylało. Marinero najwyraźniej postanowił zawinąć wrotki. Od dwóch, trzech dni nie ma z nim kontaktu. Telefony wyłączone. Nigdy wcześniej nie było takiej sytuacji. Pozostaje zapytać - Hiszpania, czy Sztum? Na ten moment ciężko jednoznacznie wyrokować.
Najpiękniejszy w tym wszystkim jest jednak sposób w jaki pożegnał się ze swoimi najwierniejszymi klientami. Po prostu cały on. The one and only - Marek Adamski - i jego last dance na Discordzie.
@sstory999: już skończ się wybielać, ssmanie. Ja na Discordzie byłem, jestem i będę - @bencvallan ma całkowitą rację.
Kiedyś tu pisałem, że brzydzę się wami, tym co sobą reprezentowaliście w postach na Wykopie. Dokładnie tak samo było na Discordzie. Na ogólnym płaszczenie się przed Marasem i uspokajanie nerwowej gawiedzi. Za to prywatnie było zgoła inaczej. Jak się okzało, taki KacperCh dzień w dzień wykonywał po kilkadziesiąt telefonów do Marasa i tylko
@czarodziejkazksiezyca: rekiny biznesu pewnie cierpią katusze i wątpię, żeby wcześniej sami nie skierowali sprawy na policję przy takich kwotach. Większość tych grubych zamówień była robiona przelewem, więc będzie ciężko.
Jest jeszcze towarzystwo wzajemnej adoracji w osobach ssmana999, kacperka i innych cwaniaczków, którzy naganiali tutaj klientów. Ich humor nie opuszcza, ale najwyraźniej kwoty, które stracili, to dla nich nieduże pieniądze. Bardziej kwiczała znana tutaj wszystkim juleczka, która nie doczekała się towaru i
Czy ktoś wie skąd ten użytkownik #car4vip ma te sprzęty? Komentarze są aż nazbyt pozytywne, długie i wyczerpujące, a nawet przypadki zwrotu pieniędzy...Zazwyczaj komentarz to "Polecam" i tyle. #allegro @allegropl #apple
Człowieku, sam sobie zaprzeczasz. Najpierw piszesz, żeby wysłać maila do MakLareniarza, a później sam przyznajesz, że to gówno daje, bo jedyne co możesz dostać w odpowiedzi, to kolejna ściema.
Gość wyżej czekał ponad 200 dni na laptopa z Allegro. 3 miesiące od informacji o wysyłce. No ale jak
Niska cena nie uprawnia sprzedającego do przedłużania terminu doręczenia o 3/4/5 miesięcy (oby tylko)
- napisz maila, zadzwoń, wszystkiego się dowiesz
- Chiny zamknięte,
Myślę, że nigdy nie byłbym w jego sytuacji, bo nie mógłbym dzień w dzień kłamać ludziom prosto w twarz (zapewne mailowo jest łatwiej). Jak chłop nie potrafi ogarnąć tego "interesu", to niech wyjdzie i powie otwarcie, że zwraca wszystkim pieniądze, bo mu po ludzku wstyd tak codziennie kłamać i pisać głupoty. Najwyraźniej nie ma jakiegokolwiek poczucia wstydu. On świadczy jakieś usługi charytatywne,
Przypominam, że:
- sprzedający nie dotrzymuje terminów
- nieustannie kłamie w korespondencji
- zbiera nowe zamówienia, mimo braku realizacji zaległych sprzed ponad roku.
W tym wątku co jakiś czas wrzucane są tematy zastępcze w postaci small talku pożytecznych idiotów (jak kilka postów wyżej o sytuacji w Polsce).
Jeśli można dyskutować na tak generyczne tematy,
Albo jesteś jego bratem, bo dziwnym trafem zabrakło cię w dyskusji jak Maras wyskoczył do Hiszpanii na tydzień. Więc może razem się bujacie tu i tam.
Albo jesteś jednym z jego (opłacanych?) wyznawców z Kościoła pw. Wielkiego Ponziego.
Tak, czy inaczej, standardzik. Do kłamstw i obietnic bez pokrycia się nie odniosłeś. Dokładnie to samo robi Maras - na każde niewygodne pytanie odpowiada, że przecież przeciągał już termin 5 razy
Żeby była jasność - ja nikomu nie bronię zamawiać gdziekolwiek. Jak ktoś ma ochotę mrozić pieniądze na czas nieokreślony, proszę bardzo.
Niedobrze mi się jednak robi, jak widzę tę zgraję dupolizów, którzy zakłamują rzeczywistość i twierdzą, że jest dobrze, tak jak jest. Jesteście obrzydliwi.
Do wyznawców - czy jest jakiś górny limit na doręczenie przesyłki z grupy dla VIPów? Czy rok to przegięcie pały? Czy dwa lata
Ponadto chcesz wszystkim wmówić, że Marlon nigdy cię nie okłamał, a to z pewnością nieprawda. Każdy kto
Druga sprawa - jak inaczej nazwać coś takiego, jeśli nie kłamstwem:
- Panie Marku, kiedy przesyłka?
- Ten tydzień będzie.
- Panie Marku, nie było przesyłki.
- Sprawdzam, do soboty będzie.
- Panie Marku, nadal nic.
- Do końca miesiąca będzie.
- Panie Marku, dupa.
- Dwa tygodnie i będzie.
i tak dalej.
Jeżeli
To co mi się tutaj nie podoba, to wmawianie zielonkom przez kilku osobników, że deszcz pada, kiedy tak naprawdę Maras pluje im w twarz.
Z chęcią odpowiem ci na to pytanie: po co kupuję? Po to, żeby otrzymać sprzęt w terminie deklarowanym przez sprzedawcę. Jeśli sprzedawca pisze, że sprzęt będzie opóźniony, to cierpliwie czekam. Jeśli po tym przestaje udzielać informacji, ja sam muszę się dopytywać co i jak, sprzedawca zaczyna kręcić i kłamać, to coś chyba jest nie tak ( ͡° ͜ʖ ͡
Allegro: czy uważasz, że normalnym jest, że randomowy kupujący z Allegro, musi wygooglać ten wątek na Wykopie, żeby dowiedzieć się jak faktycznie wygląda proces zamawiania/doręczenia? Maras wysyła któregoś dnia informację o wydaniu do doręczenia, no i kontakt się urywa. Można dopytywać i być regularnie okłamywanym. Można też googlać i trafić tutaj. Czy to jest normalne?
Grupa/strona: czy jest jakaś górna granica terminu na dostarczenie sprzętu? Według mnie
Zaraz tu pieski wlecą i będą szczekać na cześć swojego pana.
A co do zrealizowania moich zamówień, to przecież inaczej nie będzie. Każdy wie, że Maras kupuje kilka sztuk tygodniowo po iSpotach i Cortlandach, dlatego tak wolno to wszystko idzie.
@Deja_VU_000: skoro już mnie wyzywasz od "ch...", to może ty odpowiesz na pytania zadane w poprzednich postach?
Allegro: czy uważasz, że normalnym jest, że randomowy kupujący z Allegro, musi wygooglać ten wątek na Wykopie, żeby dowiedzieć się jak faktycznie wygląda proces zamawiania/doręczenia? Maras wysyła któregoś dnia informację o wydaniu do doręczenia,
@Deja_VU_000: Panie Marku, dziękuję za odpowiedź! Dziękuję za brak jakichkolwiek merytorycznych informacji i sprytne omijanie tematu. Klasyka Pana Marka!
Pozdrawiam i uciekam. Dobrego dnia!
Jak nie dociera, to napiszę raz jeszcze - trzeba PROSIĆ sprzedawcę o paragon. Prawo konsumenckie definiowane na nowo. Takie hity przy zakupie laptopa tylko w wypożyczalni samochodów luksusowych CAR4VIP.
@qukla: miałem, ale biorąc przykład z naszego dobrodzieja, żegnam się, by po chwili odpisać na 10 pierdół, sprawiając wrażenie świetnego kontaktu i podejścia do klienta XD
Rozumiem, że według was, jeśli ktoś kupił coś poza Allegro, to nie ma prawa do niczego? Może być oszukiwany, okłamywany, zwodzony, a w ogóle to niech czeka do usranej śmierci, na sprzęt za który zapłacił.
Na grupie/mailowo raczeni jesteśmy regularnie kolejnymi partiami kłamstw. Wszyscy, którzy są na grupie, kupowali najpierw na Allegro. Tak też trafili do grupy. Więc poniekąd komentarze tych osób tutaj są jak najbardziej uzasadnione i w temacie. Dotyczą tego samego sprzedawcy. Kanał sprzedaży nie ma żadnego znaczenia.
Ten wątek to doskonałe miejsce do przekazania wszystkim wahającym się przed zakupami
To chyba w normalnym sklepie, a nie w tej patologii, którą prowadzi Maras.
No i ponownie zrobił z gęby cholewę. Nie zamknął żadnego z deklarowanych terminów. Przypominam, że miały być zamknięte na 100% do dnia premier nowego sprzętu.
Ja mam radę dla ciebie - zainteresuj się swoimi zamówieniami. Ci, którzy podnoszą tutaj raban, mają ku temu oczywiste powody.
Tak, czy inaczej, jakiejkolwiek decyzji nie podejmę, jeden fakt pozostaje niezmienny. Maras to krętacz i matacz. Wielką przyjemność sprawia mi ten trzask pękających dupsk jego piesków.
Amazoniarz to jest dopiero łeb. Zarejestrowany niedawno, najpierw śpiewka w stylu „hejka panowie ile jeszcze bede czekac”, „hejka koledzy a jakie akcesoria polecacie”, „hejka mareczku kochany dobrodzieju”, aż tu
Przykładami to mogą być @tookiest lub @fIgLeder, czyli osoby, które wyciągają suche fakty i piszą jak sprawa faktycznie wygląda. Nie należą do bandy zaślepieńców skaczących z radości, że wpakowali hajs w piramidę/darmowy kredyt/jakkolwiek to nazwać.
Zresztą, tu na Wykopie zawsze były i będą dymy w tym temacie i na to nic nie poradzicie, dupowłazy.
Co śmieszy bardziej,
Dzisiaj niezły rage wysryw ze strony szefa, no ale czego innego można się spodziewać.
Na najważniejsze pytania standardowo odpowiedzi brak. Nikogo nie obchodzi skąd i jak trafiają tutaj jabłka, tylko:
- dlaczego szef ciągle kłamie (dzień w dzień maile z niesprawdzonymi terminami, oszukiwanie tych samych osób przez
XDDD
Uprzejmie przypominam, że zamówienia z dostawą na marzec, kwiecień i maj tego roku, nadal są w dużej części niezrealizowane. Przede mną kolejne wspaniałe jesienno-zimowe tygodnie rozmyślań, gdzie obecnie przebywają moje iPhone'y i iPady. Najgorzej jest z iPhone'ami - szefo doprawdy szczerze obiecywał,
Nie wymieniaj imienia Harnasia swego nadaremno.
Nie wierzę, że do tej pory nikt nie chciał zgłosić próby oszustwa, ale obstawiam, że w takich sprawach temat kończy się względnie szybko
Sytuacja jest taka, jaka była, kiedy zacząłem się tu udzielać. Nadal jestem bez całej masy zamówień i to z terminów, które szef traktuje już jako zamknięte i określa je mianem "pomyłek i pojedynczych braków". Dobre sobie. Największy hit to jest marzec, ale sami dobrze o tym wiecie.
@Danielos161: chłop odbiera telefony i odpisuje składając obietnice
Setki razy było już pisane, że nic tu nie idzie żadnymi kontenerowcami, przez żadne oceany i wszystko to jest ściemą na poziomie ucznia pierwszych klas gimnazjalnych. Ale nie ma co oczekiwać niczego wyszukanego po gościu, który nazwał firmę CAR4VIP i dla którego podstawowe zasady ortografii i interpunkcji to coś kompletnie poza zasięgiem.
Nikt do końca nie wie jak ten biznes nie działa (piramida, oszustwa podatkowe,
Na szczęście to forum jest publiczne i dopóki (hej, Marinero, zobacz jak wygląda poprawny zapis tego słowa) nie robię niczego niezgodnego z prawem, to nie możecie nic zrobić. To nie Discord,
Szefo niestety nie ma w zwyczaju odpisywać na pierdoły. Nie widzi potrzeby odpowiadania szczerze na zapytania dotyczące terminów i złożonych obietnic. Dokładnie to samo dzieje się na Discordzie. Zapytasz o gówno - odpowiedź w kilka minut. Zadasz konkretne pytanie - "nie ten termin chyba", "było mówione wiele razy", "inne zamówienia". Z bełkotu tego czempiona ortografii nie dowiesz się niczego konkretnego. Zwodzi, kręci, zmyśla.
Najpiękniejszy w tym wszystkim jest jednak sposób w jaki pożegnał się ze swoimi najwierniejszymi klientami. Po prostu cały on. The one and only - Marek Adamski - i jego last dance na Discordzie.
Kiedyś tu pisałem, że brzydzę się wami, tym co sobą reprezentowaliście w postach na Wykopie. Dokładnie tak samo było na Discordzie. Na ogólnym płaszczenie się przed Marasem i uspokajanie nerwowej gawiedzi. Za to prywatnie było zgoła inaczej. Jak się okzało, taki KacperCh dzień w dzień wykonywał po kilkadziesiąt telefonów do Marasa i tylko
Powstał za to inny kanał, na którym zebrało się kilkaset osób i wspólnie złożyło zawiadomienie do prokuratury na szkodę w wysokości ~30 milionów.
Co mądrzejsi, którzy płacili kartą bo czuli pismo nosem, odzyskali wszystkie pieniądze dzięki chargebackom.
Tak czy inaczej, zawiadomienie poszło, sygnatura nadana, prokuratura połączy zapewne wszystkie sprawy i miejmy nadzieję, że chłop trochę pokibluje.
Jest jeszcze towarzystwo wzajemnej adoracji w osobach ssmana999, kacperka i innych cwaniaczków, którzy naganiali tutaj klientów. Ich humor nie opuszcza, ale najwyraźniej kwoty, które stracili, to dla nich nieduże pieniądze. Bardziej kwiczała znana tutaj wszystkim juleczka, która nie doczekała się towaru i