Mireczki, byłem dzisiaj z rodziną na nartach. Wracając ze stoku do samochodu zaczepiła nas kobieta. Zakopała się na parkingu i nie mogła wyjechać. Jej mąż był niepełnosprawny, kiedy pochylił się, żeby przykręcić hak - przewrócił się. Nie udało nam się wypchnąć samochodu, więc poszła poprosić miejscowego o pomoc a ten powiedział, że pomoże jak mu z góry zapłaci. Co sądzicie o takim zachowaniu? Jakby nie miała pieniędzy to by nie pomógł?
#
#
Ja #!$%@?ę, wejdzie taka ameba, w lobby powie, że nie będzie grała supportem, bo rzyga na silverów i naturalnie bierze dżunglera i smite tak jak ja i ja muszę wychodzić i tracić swoje LP żeby taki zjeb nie mógł komuś gry zepsuć.
#leagueoflegends