Chyba już wiem, czemu my wszyscy czujemy się tak samotni....
Po prostu brakuje nam takiej zżytej społeczności wokół nas, jak miało to miejsce kiedyś. Była jakaś wioska, wszyscy się znali, mieszkało się blisko siebie, albo wiele osób w jednej chałupie... ale mam wrażenie, że było to poczucie jedności i bliskości z innymi :)) Nie muszę dodawać, że ludzie pomagali sobie nawzajem np. jak trzeba było komuś zbudować dom, to zbierało się wielu
Ja chyba wolałabym być mężczyzną, bo moje życie byłoby w miare proste i moje zdolności rozumowania i orientacji w przestrzeni byłyby lepsze niż u kobiety. Oprócz tego lubię to, że nie musiałabym się tyle szykować do wyjścia, a po drugie to ciało bardziej sprawne fizyczne i silniejsze oraz ogólnie lepsza wytrzymałość
Wolałbyś/ wolałabyś być mężczyzną czy kobieta? Dlaczego?
@Turbo_Masturbator_2000: akurat mózgi obu płci są lekko inne, np. u kobiet podczas mówienia działają obie półkule, a u męzczyzn tylko jedna. Pytanie czy to wrodzone czy rozwinęło się na podstawie wychowania
Jak pozbyć się uczucia samotności? W pracy pełno osób, typowe mariusze z którymi można nawet fajnie pożartować, młodsi koledzy i koleżanki z biura, w domu rodzice i pies i praktycznie 24/7 na discordzie moi koledzy i koleżanki, co prawda rzadziej sie ostatnio w realu widujemy ale już wtedy miałem tak uczucie osamotnienia Czuje że te relacje są można powiedzieć nie tak głebokie jakie bym oczekiwał, oczywiście nie od wszyskich takich relacji bym
@MetalowyBieg: mam podobny problem i myślę, że to może się wiązać z poczuciem, że nikt Cię w pełni nie rozumie, więc z nikim nie możesz zawiązać głębokiej więzi
Tak się zastanawiam... czemu wszyscy się tak martwimy o swoje życie... mamy tyle lęków i obaw., że coś się wydarzy nie po naszej myśli.
Dlaczego my wogóle tak wyolbrzymiamy nasze problemy. Tak jakbyśmy wszyscy byli głównymi bohaterami filmu. Prawda jest taka, że każdy z nas jest w pewnym sensie nikim. Jakimś jednym ludzikiem w ogromnej masie ludzi na całej Ziemii.
Coś Ci się uda lub nie uda... to na prawdę nie zrobi
Co mi się podoba w byciu zwierzęciem , bardziej niż w byciu człowiekiem?
Zwierze nie musi pracować, jedynie jak potrzebuje zdobyć pożywienie czy na przykład poszukać partnera czy uciec to wtedy się na chwilę wysili, a potem odpoczywa. Nie marnuje swojej energii na jakiejś głupoty, tylko na najważniejsze rzeczy.
@Baciar93: No trudno, my ludzie odczuwamy też dużo bólu, choć chyba więcej tego emocjonalnego. A co do krótkiego życia to jakoś mi to nawet nie przeszkadza, ważne, żeby za życia było fajnie, niezależnie ileby trwało
Dlaczego ludzie wyrzucają śmieci. To mi się nie mieści w głowie. Czy tak trudno jest ze sobą wziąść puszkę, butelkę?
Mieszkam na wsi i widać te śmieci sczególnie teraz, wiosną, kiedy trawa jeszcze nie urosła.
Chce się przejśc do uroczego brzozowego lasku przy drodze, a tam tyle powywalanych puszek. Najgorsze jest to, że czasem widzimy przez okno domu, że ktoś tam zajeżdza autem na jakąś dłuższą chwilę, a potem na drugi dzień
@Notabene: ja mam wrażenie że u mnie na wsi nikt tego nie sprząta i się nawarstwiają. Jakby ktoś to regularnie sprzątał to jeszcze przymknęłabym oko, ale zapewne gmina nie ma hajsu na takie rzeczy. I ludzie, którzy to sprzątają, żeby je sprzedać , też tam nie chodzą bo to dosyć odludny teren (ale śmieci są przy drogach)
@Uuroboros: no dokładnie u mnie to samo. Tam gdzie gość ma pola, które ora itp. to leży pełno puszek po Warce cytrynowej. I akurat też tam chodzę na spacer i niemiłosiernie mnie to denerwuje. Jak tam kiedyś będę szła i go akurat zobaczę, to chyba mu normalnie coś powiem