Hej mirki, moja siostrzenica lvl 11 leży w szpitalu chora na białaczkę no i kuzynka organizuje akcję dla niej z wysyłaniem kartek. Mam w związku z tym do was ogromną prośbę o #wykopefekt i wysłanie do niej kartki/listu z ciepłym słowem, pomysłem na radzenie sobie z nudą, jakimś ciekawym przepisem kulinarnym(ona lubi gotować) lub co wam tam serce podpowie. Paru z nas już tutaj nie ma właśnie przez białaczkę dlatego liczę na
Mirki, rzuciłem całkiem dobrze płatną robotę, zwolniłem moje przytulne mieszkanie z siłownią i basenem i po 3 latach w tropikach ruszam znów na podbój Azji. Właśnie siedzę na lotnisku, czekając na mój samolot do Ułan Bator w Mongolii.
Plan jest tam posiedzieć trochę, a potem ruszyć do Chin, później do Korei Północnej, później z powrotem do Chin i Tybetu, a potem przez Himalaje do Nepalu, żeby tam coś pochodzić po górach. Mam
@kotbehemoth: wow, so original xD. Ja nie wiem. Nie macie bardziej oklepanych destynacji oraz pomysłu na "odnalezienie siebie"? Las posprzątaj czy coś, zamiast smrodzić samolotami w imię przygody.
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.