✨️ Obserwuj #mirkoanonim W weekend napisałem do dziewczyny, z którą studiuję w grupie czy poniedziałek przejdziemy się na miasto, do kawiarni czy coś bo wcześniej kończymy zajęcia. Nie miało to żadnego podtekstu tylko chciałem z nią pogadać poza uczelnią, poznać ją trochę lepiej bo cicha jest. Odmówiła i jeszcze się obraziła na mnie bo na uczelni przestała się do mnie odzywać. Wcześniej normlanie ze mną gadała a teraz widać po niej,
@De_Fault: Zabawne że myślisz że przywołując chada i jego uga buga podważasz moją analizę. Jest dokładnie odwrotnie bo nieświadomie właśnie potwierdziłeś każdy mój punkt. Twoje przysłowiowe "Uga buga" to idealny przykład tego o czym mówiłem. Reprezentuje to pewność siebie, brak wahania, bezpośrednią intencję bez owijania w bawełnę. Czyli silną niewzruszoną ramę. Dokładne przeciwieństwo tego co zrobił autor wpisu ze swoim żałosnym niepewnym "Czy przejdziemy się?". Przysłowiowe "Uga buga" działa bo