Brylantowy_Tygrys via Android
Brylantowy_Tygrys via Android
- 1
@Brylantowy_Tygrys płaski i odegnij blaszki które trzymają żarówkę
@Brylantowy_Tygrys: Musisz te blaszki czymś płaskim plastikowym wydłubać. Są dość elastyczne.
Brylantowy_Tygrys via Android
- 2
Brylantowy_Tygrys via Android
- 1
Brylantowy_Tygrys via Android
- 2
@Brylantowy_Tygrys: wołaj jak znajdziesz bo chętnie się zapoznam
Brylantowy_Tygrys via Android
- 1
@DarkAlchemy @Marquellyn to to. Dzięki. Tam w komentarzu jest ta wersja alternatywna
Drogie Mirki, czy ktoś z was ma pojęcie, czy istnieje możliwość odzyskania pliku .docx, który był ostatnio otwarty w Wordzie a pochodzi z odpiętego już pendrive'a (w sensie, że był ostatnio otwieraną rzeczą, a potem wyjąłem pendrive)? Zgubiłem pena, na którym miałem bardzo ważny plik i nie mam kopii zapasowej nigdzie :/ (tak wiem, moja wina, ale szukam jakiegoś rozwiązania).
#word #pytanie #office #kiciochpyta
#word #pytanie #office #kiciochpyta
@Brylantowy_Tygrys spróbuj wyszukać na dysku systemowym wszystkie pliki z końcówką *.docx
Takie rzeczy system trzyma w swoich plikach typu temp, właśnie tam. Dokładnej ścieżki nie znam więc musisz wyszukać.
Conciekawe, są tam też pozostałości po otwartych dokumentach z plików Zip zahaslowanych, otwartych po wpisaniu dopiero hasła.
Takie rzeczy system trzyma w swoich plikach typu temp, właśnie tam. Dokładnej ścieżki nie znam więc musisz wyszukać.
Conciekawe, są tam też pozostałości po otwartych dokumentach z plików Zip zahaslowanych, otwartych po wpisaniu dopiero hasła.
@Brylantowy_Tygrys: jaki system? Ja mam pod ręką teraz jedynie poczciwego XPka, ale pliki które tylko na chwilę otworzyłem z netu są zapisane w documents&settings/user w ustawieniach lokalnych w katalogu temp, także strzelam że dasz radę to znaleźć.
jak idziesz w pracy srać i jednocześnie chce ci się w opór szczać
bo po przygotowaniu całego kibla i #!$%@? papieru w wodę, żeby gówno nie chlapało mieszanką bakterii i kału, siadasz i zaczynasz mimowolnie szczać
i cały ten mocz zmiękcza papier i ściąga go pod wodę
i cała bariera ochronna idzie w piździec
jednocześnie oczywiście krecik puka w taborecik i nieśmiało wygląda z odbytu
i ta