@pink-parrot: Oczywiście to było wyolbrzymienie i przerysowanie mej sytuacji co nie zmienia faktu, że gdy ktoś przebywa sam i widzi jak funkcjonuje świat dookoła, jak ludzie funkcjonują w społeczeństwie, jak jego najbliższe osoby żyją to wówczas zaczyna dostrzegać swoje kiepskie położenie i drastyczne odbieganie od normy choć wcześniej również to widział oraz odczuwał tyle tylko, że czasem uderza to z podwojoną siłą i zaczyna być destrukcyjne. Ma się wtedy poczucie
@odri_hepbern: Wmawiam sobie, że wszystko jest git chociaż nie jest i jakoś funkcjonuje nie myśląc o tym. Potem przychodzi dół i wmawiam sobie wszystko co tylko możliwe i tak schemat się powiela w nieskończoność.