@kenneth_ albo mrówki pożarły Szymka jedziemy na Sor, jak działają szpitale w Polsce

@pazera ten dom jest mniej wygodny niż ta rozwalona przyczepa

A może on ucieka od codziennych obowiązków? Tak jak na Piotrusia Pana przystało

@jakuba94 pod ostatnim włączył

@MercedesBenizPolska a będzie coś robił z przyczepą?

@Kacpi03 czyli typowa jasiologia. nie da przyczepy do pożądanego elektryka, no bo włożył 23 klocki w autko, więc wszystko będzie na zicher działać..a nie wyobrażam sobie aby zrobił to teraz na kempingu. po trzecie już nam udowodnił że to nie przyczepa

@jakuba94 a i tak zapomną o oleju w tlumiku

@Janekkox mogło być tak że mu co chwila podejmował próbę wypalania DPF, a wtedy ostro przelewa paliwo by osiągnąć jak na wyższą temperaturę spalin.

@ortalionnajman bo zrobił głęboka diagnozę: podłączył pod VW, guziczki działajo, więc Kaśka wskakuj i jadyma na Italie

@ryzka1990 Kasiu czujesz ten smród? nie tylko u nas w wiosce plastykiem w piecu palą

@Jaitys wyjęli tylko silnik przodem bo lepszy dostęp do turbin i DPF. wiązka paliła się pod deską rozdzielczą. mało który mechanik lubi zdejmować deskę. żmudne, bardzo łatwo o połamanie plastyków.
druga sprawa, że przy takiej ilości spalania oleju silnikowego całkiem możliwe że DPF zatkało
trzecia sprawa to że przyczepa kempingowa jest źródłem problemów. dwie lawety uszkodziła, teraz VW. obstawiam że nie bez przyczyny ktoś dał tak mocny bezpiecznik

@emlus kazali mu jeździć, żeby sprawdzić czy DPF nie wypala się za szybko. oczywiście Jas swoją matematyka policzył inaczej

@oliwiax1 bo somsiedzi plastykem w piecu palo (w sierpniu też)
brzmi jak rozsądny argument.

@V1ru53k ale jak to tak? podłączył i wszystko działało. klima, wszystkie przełączniczki.

@V1ru53k cóż za dramatyzm.
ale wychodzi na to, że jakiś szpec włożył 25A bezpiecznik pod 7.5. pomyślmy co ostatnio Jaś robił w autku? najświeższy mod to sławne Webasto. ale to przyczepa spaliła elektrykę w lawetach. ciekawe co w przyczepie jest narobione

@EjniaKK ale w Lexusie też nic nie spaliło

@f000 ano racja.Jasiu by tłumaczył jaka prosta matematyka - lepiej dostać mandat niż spalić lexa.

@emlus nie wiem jak trzeba być nie ogarnięty motoryzacyjnie aby iść z tym do ASO. Pewnie za połowę ceny ogarnięty elektryk by mu to ogarnął z dobrymi wodotryskami

@lentilek tak chodziło mi o lawetę i przyczepę.

a ile on miał limitu kilometrów w assistance?
anyway, laweciarz po spaleniu elektryki w dwóch lawetach chciał jak najszybciej pozbyć się tego gorącego kartofla.