Nie znasz życia, jeśli nie pracowałeś w Call Center Autentyk
Ja: Dzień dobry, nazywam się X , dzwonię z firmy Y, czy mam przyjemność z osobą decyzyjną w sprawach telefonu stacjonarnego? (Odebrała jakaś młoda dziewczynka, a w systemie widziałem, że osobą decyzyjną był ojciec ) Klient: Nie J: A mógłbym prosić osobę pełnoletnią do telefonu? K: Taty nie ma (takim słodkim, niewinnym głosikiem) J: A może mama?
@konstruktywny_krytyk: Miej litość, praca w CC na słuchawce to ciepła posadka? :D Większość ludzi nie wytrzymuje tam nawet 3 miesięcy, to jest robota gorsza niż budowa.
@ninakraviz: Tak mi się przypomniało - rozmowa koleżanki z biurka obok:
- Mogę prosić o adres e-mail? Będą e-faktury bla bla bla... - Ale ja muszę? Wstydzę się... - Nie musi Pan, ale papierowa faktura kosztuje 5 zł więcej. - Echhh, no dobra, niech pani pisze: kwicz... - Jak? - No kwicz, jak świnia... Kwicz... mi... tu... kwiczmitu@domena.pl - ... (mute na 10 sekund) :-D
Jak powstaje pomnik? 1.Mały model. 2.Odlew. 3.Obróbka dłutem. 4.Gładzenie. 5.Odsłonięcie. 6.Przemówienie. 7.Kolacja. A jak powstaje człowiek? Tak samo, tylko w odwrotnej kolejności #heheszki #humor #suchar
2. Środek Europy
3. Sąsiadka zabroniła się bawić swoim dzieciom z moją córką
4. Sąsiadka nie odzywa się do mojej żony
5. Powód?
##!$%@? #coolstory #sadstory
( ͡° ͜ʖ ͡°)
źródło: comment_ZKaxMCDjBEkrrmdhdIn8FhKAHPQhEms2.jpg
Pobierz