Spółdzielnia sprząta swoją połowę trawnika - miasto nie...
Zielony plac zabaw na olsztyńskim osiedlu wieczorem zamienia się w miejsce przesiadywania lokalnych lumpów oraz nie mającej co ze sobą zrobić młodzieży. Zostają po nich butelki, puszki i papierosy. Spółdzielnia sprząta swoją połowę - drugi właściciel nie. W rezultacie połowa placu jest zielona, a druga - wygląda jak wysypisko.
z- Dodaj Komentarz
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #