Mirki mam pytanie odnośnie mojego dylematu w #pracbaza .
Jestem zatrudniony na umowę zlecenie od roku, jest to umowa podpisywana co miesiąc na miesiąc(czyli np. ok 5 lipca podpisywałem od razu umowę i rachunek za umowę zlecenie na okres 1-30 czerwca).
Dzisiaj skończył mi się 2-tygodniowy urlop, pod koniec którego byłem na rozmowie o pracę, po której wczoraj zaproponowali mi zatrudnienie. Ofertę przyjąłem, a dzisiaj byłem porozmawiać z menedżerem. Nie mogłem rozmawiać z kierownikiem projektu, gdyż poszedł od wczoraj na 2-tygodniowy urlop. I Tu się pojawia mój problem. Na każdej umowie zlecenie miałem 2-tygodniowy okres wypowiedzenia. Menedżer zaś mi powiedział, że u nich umowę zlecenie się traktuje jak umowę o pracę( w sumie to tylko dlatego, że są płatne urlopy) i okres wypowiedzenia jest 1-miesięczny. Menedżer od razu w trakcie rozmowy napisał do mojego Kierownika Projektu, kiedy najwcześniej mógłby mnie wypuścić z projektu, a ten także napisał po chwili, że 1 miesiąc.
@kamnow: Ja bym rzucił to w cholerę w piątek. Trzymać Cię na siłę nie mogą bo umowa i tak Ci się kończy. Poza tym, na moje to Menedżer zaś mi powiedział, że u nich umowę zlecenie się traktuje jak umowę o pracę jest jakąś ściemą. Jak się tak samo traktuje to mogli Ci dać od razu umowę o pracę a nie jakieś g---o.
@czysta Aaaa Panie, wiem, cydr to z jabłek. Chodzi mi o gazowany napój cydropodobny o smaku malinowym. Od zeszłego roku bardzo obrodziły na ogródku i nie mam co z nimi zrobić, a wino już mi się znudziło
@jankotron: Wino się da spokojnie, ale coś w tym jest co mówisz. Myślę, żeby zrobić pół na pół - baza z soku jabłkowego z dodatkiem przemrożonych malin. Ale właśnie martwi mnie brak informacji o podobnych eksperymentach na internetach. Cóż, i tak spróbuję i podzielę się efektem za parę miesięcy :)