Postanowiłem wziąć się za naukę programowania, a konkretnie C++. Trochę miałem już na studiach, ale ciężko mi ocenić, jaki to poziom. Przerabiałem takie tematy: instrukcje warunkowe, pętle, tablice, funkcje, struktury, wskaźniki, pliki. Za co teraz powinienem się wziąć, co powtórzyć?
#naukaprogramowania
#naukaprogramowania
@TakbirSrakbir: To przecież znany polski konserwatysta prof. Wielomski widzi w Jaruzelskim katechona
@RobotKuchenny9000: W 1980 wstąpił do NSZZ „Solidarność”, był autorem pomysłu przyjęcia przez związek terminu „Solidarność”, wykorzystywanego już w tytule biuletynu strajkowego[13]. Wchodził w skład prezydium dolnośląskiego MKZ, prezydium zarządu regionu, Krajowej Komisji Porozumiewawczej, brał także udział w I KZD w Gdańsku. Po wprowadzeniu stanu wojennego został zatrzymany 13 grudnia 1981 w sopockim Grand Hotelu celem internowania[14]. We wrześniu 1982 aresztowano go, zarzucając mu próbę obalenia ustroju PRL. 6 sierpnia 1984
Jak to jest, że konserwatyści nigdy nie widzą, że są po złej stronie jeśli chodzi o zmiany na świecie?
- walka ze zniesieniem niewolnictwa - przegrali
- walka z emancypacją kobiet - przegrali
- walka z równouprawnieniem ludzi różnych ras - przegrali
Dodatkowo w każdym przypadku, gdy są oni przedstawiani w książkach czy filmach odnoszących się do powyższych przykładów, zawsze są czarnymi charakterami. Teraz stoimy na skraju równouprawnienia osób homoseksualnych - już prawie cała Europa zachodnia, USA, Kanada, a nawet kraje Ameryki Południowej czy RPA uznają małżeństwa tej samej płci. Polsce zajmie to jeszcze trochę czasu, ale i tak jest pewne, że to się stanie. A jednak konserwatyści dalej nie są świadomi, że to ponownie oni są tutaj czarnymi charakterami.
- walka ze zniesieniem niewolnictwa - przegrali
- walka z emancypacją kobiet - przegrali
- walka z równouprawnieniem ludzi różnych ras - przegrali
Dodatkowo w każdym przypadku, gdy są oni przedstawiani w książkach czy filmach odnoszących się do powyższych przykładów, zawsze są czarnymi charakterami. Teraz stoimy na skraju równouprawnienia osób homoseksualnych - już prawie cała Europa zachodnia, USA, Kanada, a nawet kraje Ameryki Południowej czy RPA uznają małżeństwa tej samej płci. Polsce zajmie to jeszcze trochę czasu, ale i tak jest pewne, że to się stanie. A jednak konserwatyści dalej nie są świadomi, że to ponownie oni są tutaj czarnymi charakterami.
źródło: comment_XKTCYrOiidza9kA2vcZIu74luBlJwZT2.jpg
PobierzŁał, status kobiety i mężczyzny zrównał Jezus, a Maryja jest Królową Nieba i Ziemi i wg katolicyzmu najdoskonalszym stworzeniem Boga.
@kalpaucjusz: Przegrali - Polska odzyskała niepodległość wbrew woli konserwatystów. Polecam poczytać Henryka Rzewuskiego.
Po Panu Bogu i Matce Najświętszej u mnie na pierwszym miejscu jest Piłsudski. To był jedyny mąż stanu, to on wyciągnął Polskę z niewoli.
Cały tekst: http://bialystok.wyborcza.pl/bialystok/1,35241,19296963,krzyz-kawalerski-od-prezydenta-nie-dziekuje-reportaz.html#ixzz3tSaHHuQe
takie coś na wyborczej. cóż za hipokryzja
#wyborcza #media #neuropa #4konserwy
Cały tekst: http://bialystok.wyborcza.pl/bialystok/1,35241,19296963,krzyz-kawalerski-od-prezydenta-nie-dziekuje-reportaz.html#ixzz3tSaHHuQe
takie coś na wyborczej. cóż za hipokryzja
#wyborcza #media #neuropa #4konserwy
Czo
wincyj
@
Byłem narodowcem, lecz pewnego dnia spotkałem Jezusa - pisze do mnie były członek Młodzieży Wszechpolskiej, opowiadając o swoim nawróceniu. Do opisania swojej historii zachęciła go lektura felietonu "Naród nie jest Bogiem", który ukazał się na portalu DEON.pl tuż przed Świętem Niepodległości.
wincyj
@
@PatologiiZew:
Nacjonaliści są zabawni. Krytykują liberalizm, a zapominają, że ich ideologia wywodzi się też z tej rzekomo antychrześcijańskiej rewolucji francuskiej. Zresztą kojarzę wielu tradycjonalistycznych katolików jadących bez przerwy po nacjonalizmie
Nacjonaliści są zabawni. Krytykują liberalizm, a zapominają, że ich ideologia wywodzi się też z tej rzekomo antychrześcijańskiej rewolucji francuskiej. Zresztą kojarzę wielu tradycjonalistycznych katolików jadących bez przerwy po nacjonalizmie
Dwa lata po zakończeniu 12-letniego ciągu edukacji w państwowych szkołach mam kilka pytań:
- dlaczego pełnoletni uczniowie są więzieni w budynkach szkół, a wyjście możliwe tylko za zgodą rodzica?
- dlaczego uczniowie muszą posiadać co najmniej jeden zeszyt na każdy przedmiot?
- dlaczego na lekcjach języka polskiego nie można było używać kindle'a/tabletu do czytania lektur?
- skoro zabraniają tego poloniści, to dlaczego wymagają wypożyczenia w bibliotece szkolnej tej samej książki przez cztery klasy na raz?
- dlaczego wf-iści robią rozgrzewkę, która jest najbardziej męczącym elementem całej lekcji?
- dlaczego pełnoletni uczniowie są więzieni w budynkach szkół, a wyjście możliwe tylko za zgodą rodzica?
- dlaczego uczniowie muszą posiadać co najmniej jeden zeszyt na każdy przedmiot?
- dlaczego na lekcjach języka polskiego nie można było używać kindle'a/tabletu do czytania lektur?
- skoro zabraniają tego poloniści, to dlaczego wymagają wypożyczenia w bibliotece szkolnej tej samej książki przez cztery klasy na raz?
- dlaczego wf-iści robią rozgrzewkę, która jest najbardziej męczącym elementem całej lekcji?
@theone1980: Wat xD Przecież największymi krytykami racjonalizmu są prawicowcy, którzy widzą w nim złego ducha oświecenia
@alosza_:
Interes państwa != interesy narodu. Są to oddzielne byty. Kierowanie się narodowym interesem może okazać się zgubne dla państwa, co pokazują choćby Jugosławia lub w nieco mniejszym stopniu losy Austrii. Inna sprawa, że nie rozumiem przekładania interesu państwa nad jego mieszkańców, gdyż to państwo powstało, aby uprościć życie ludziom.
Machno i inni anarchiści wyobrażali sobie świat (a przynajmniej Ukrainę) jako setki samodzielnych państw-miast, coś na wzór greckich polis. Niestety nie za bardzo było wiadomo jak to miało utrzymać się przy życiu mając pod bokiem imperialistyczną Rosję w sowieckim wydaniu.
Starożytni Grecy dawali sobie radę z Persją ( ͡° ͜ʖ ͡°). Poza tym nikt tym mikropaństewkom nie zabrani tworzyć unii, konfederacji, sojuszy. Mogłoby to doprowadzić do powstania czegoś przypominającego średniowieczne Święte Cesarstwo Rzymskie, co oczywiście mogłoby skończyć
Interes państwa != interesy narodu. Są to oddzielne byty. Kierowanie się narodowym interesem może okazać się zgubne dla państwa, co pokazują choćby Jugosławia lub w nieco mniejszym stopniu losy Austrii. Inna sprawa, że nie rozumiem przekładania interesu państwa nad jego mieszkańców, gdyż to państwo powstało, aby uprościć życie ludziom.
Machno i inni anarchiści wyobrażali sobie świat (a przynajmniej Ukrainę) jako setki samodzielnych państw-miast, coś na wzór greckich polis. Niestety nie za bardzo było wiadomo jak to miało utrzymać się przy życiu mając pod bokiem imperialistyczną Rosję w sowieckim wydaniu.
Starożytni Grecy dawali sobie radę z Persją ( ͡° ͜ʖ ͡°). Poza tym nikt tym mikropaństewkom nie zabrani tworzyć unii, konfederacji, sojuszy. Mogłoby to doprowadzić do powstania czegoś przypominającego średniowieczne Święte Cesarstwo Rzymskie, co oczywiście mogłoby skończyć
@Mr--A-Veed:
Nie, o ile jest dobrze pojmowany. Pojmowanie nacjonalizmu, jako narzucenie sztucznej, jednolitej kultury jest szkodliwe, bo niszczy kultury regionalne. Ale nacjonalizm, jako wspólny interes wielu regionów, przy równoczesnym poszanowaniu ich lokalnych kultur jest jak najbardziej ok. Przykład - patrz na Niemcy.
Najbardziej znana definicja nacjonalizmu mówi, że polega on na uznaniu narodu za najwyższą wartość, czyli w imię wspólnoty zwanej narodem można poświęcać regionalizmy, bo są mniej istotne. Natomiast rozumiem, że uważasz, że sumą interesu narodowego jest suma interesów go tworzących. Jako raczej nominalista mogę się z tym
Nie, o ile jest dobrze pojmowany. Pojmowanie nacjonalizmu, jako narzucenie sztucznej, jednolitej kultury jest szkodliwe, bo niszczy kultury regionalne. Ale nacjonalizm, jako wspólny interes wielu regionów, przy równoczesnym poszanowaniu ich lokalnych kultur jest jak najbardziej ok. Przykład - patrz na Niemcy.
Najbardziej znana definicja nacjonalizmu mówi, że polega on na uznaniu narodu za najwyższą wartość, czyli w imię wspólnoty zwanej narodem można poświęcać regionalizmy, bo są mniej istotne. Natomiast rozumiem, że uważasz, że sumą interesu narodowego jest suma interesów go tworzących. Jako raczej nominalista mogę się z tym
@alosza_: W wypadku Jugosławii zgubne okazały się: fundamentalizm religijny oraz Serbski regionalizm.
A Serbowie są czymś innym niż narodem? Lepiej niż słowo regionalizm pasowałoby nacjonalizm.
Jestem w stanie wyobrazić sobie sytuację, gdy dla rozwoju państwa władza poświęca swój naród/obywateli/poddanych. Niezłym przykładem wydaje się industrializacja
A Serbowie są czymś innym niż narodem? Lepiej niż słowo regionalizm pasowałoby nacjonalizm.
Jestem w stanie wyobrazić sobie sytuację, gdy dla rozwoju państwa władza poświęca swój naród/obywateli/poddanych. Niezłym przykładem wydaje się industrializacja
reszta scrolluje dalej
! #neuropa #4konserwy #religia