@xvovx: a gdzie Korwin powiedział, że ich nie uznaje?
widzisz, problem z Korwą jest taki, że on niby antykomunista, ale tak naprawdę jak już czerwone k#rwy dochodzą do władzy to Korwę jest przeciwko ich obaleniu, bo legalizm srutututu
P. Generał w 1982 roku to nie był żaden polityk, żaden wojskowy – tylko ciapowaty wrażliwiec, który pragnął tylko, by panował spokój i porządek, by nie weszli Sowieci.
@krolikbartek: ale Chiny w dużej mierze rozwijają się przez to, że prawa się nie przestrzega. Ktoś sprzedaje np. kiełbaski na ulicy nie dlatego bo prawo zezwala, tylko dlatego, bo nikt go nie egzekwuje. A jak to się ma do legalizmu Korwina-Mikke?
"po wyjściu z internatu znów będzie publikował w oficjalnej prasie. Nawet w bojkotowanym organie stanu wojennego „Tu i Teraz”. To paradoks: lansuje tam poglądy całkowicie sprzeczne z komunistyczną ortodoksją."
@krolikbartek: o prawo ustanowione w Chinach, tj. konkretne przepisy. To chyba u Machaja było, że jak lokalna władza bierze się za egzekwowanie prawa, to są akcje które znamy i z Polski typu: straż miejska vs. sprzedawca truskawek
Troche beka z wykopkow, kiedy okazalo sie, ze ich prawilne poglady nawet w Polsce nie sa dominujace. Elyta intelektualna kraju siedzi i oglada jakis glupi konkurs (w tym samym momencie gardzi januszami co ogladaja 'Jaka to melodia',czy dzien dobry tvn).
Na dodatek juz wykryli spisek #homolobby bo jakis babochlop wygral jakis gowniany konkurs
Biedronowi marzy się kiełbaska Conchity
@artpop content