Historia sukcesu gliwickich kryształów
No, może nie do końca gliwickich, ale naprawdę sympatyczna „success story” malutkiej gliwickiej firmy, której kryształowe żyrandole zdobią hotele i pałace m.in. arabskich szejków. Miła lektura na wyciszenie „do poduszki”. :o)
barmansky z- #
- #
- #
- #
- #
- 10
Komentarze (10)
najlepsze
Jest tak nie przejrzysty że prawie się czytać nie da...
Czy tylko ja mam takie odczucia? ;)
To są reguły do AdBlocka. dodajcie je sobie :)