EE. Kiedyś to były Święta. Dziś to takie odbębnienie "święta", najedzenie się, rozdanie prezentów i poleżenie przed TV. Kiedyś człowiek nie mógł się doczekać, żeby ubrać choinkę. A jak już, to podjadało się cukierki, którymi obwieszało się choinkę. Pamiętacie ten smak? Potem czekało się na Wigilię, potem na prezenty. Mikołaj przychodził i pohukiwał Ho ho ho, Zawsze się go bałem hehe. W dobrym słowa znaczeniu. Kiedyś poznałem po skarpetach, że to wujek.
@Weeman86: też pamiętam do 3-4 klasy podstawówki święta były genialne... Teraz to mam tylko cel by święta moich dzieciaków (w przyszłościiii) były też takie magiczne :)
Dokładnie- ja to młody jestem bo 23 lata ale pamiętam jak byłem mniejszy to święta były całkiem inne- rodzinne bardziej i nastawione na spędzenie czasu razem a reszta to były dodatki. Teraz tylko wszyscy narzekają, że czekają ich wydatki bo czują przymus, że na święta trzeba wydać 2 wypłaty żeby to były święta bo tak mają wyprane mózgi przez sklepy i telewizję :-(
Zauważyliście, ze w tamtym roku i 2 lata temu na Wigilię i na Wielkanoc nie puszczano w ogóle filmów religijnych?? Zawsze czekałem na tego typu produkcje np. Barabasz, filmy o Jezusie, o Samsonie itd. A teraz nic.
@kaifasz: no ja wolę obejrzeć na Wielkanoc coś o śmierci Jezusa na krzyżu niż Harrego Pottera. TVN po prostu przeszedł sam siebie. W Święta Wielkanocne puścili te dzieło, jakby nie mieli czegoś lepszego. Kto nie chce oglądać, to nie musi. Zawsze jest internet.. Można też iść pracować. Po co ktoś niewierzący ma siedzieć i się lenić w chrześcijańskie święta?
Dzisiejszy świat przekręcił św. Mikołaja który podrzucał potajemnie prezenty. Takie podarki wcale nie były górą złota, wypasioną zabawką czy czymś super. Dawał to co najpotrzebniejsze było człowiekowi w danej chwili. Biednym pannom młodym posag, głodującym jedzenie itp. Teraz każdy by chciał niewiadomo co od Mikołaja. Większość się przyzwyczaiła że gruby ubrany w czerwony strój krasnoludek z białą brodą rozdaje same bogactwa. Mało kto się potrafi cieszyć z tego co ma, dla wielu
Chyba ogarnia mnie jakaś paranoja... nawet w tym teledysku zauważam, jak pod pięknymi socjalistycznymi hasełkami, kryje się atak na tradycję i kulturę. Posądzenie Mikołaja o pedofilię jest żałosne. I oczywiście wszystkim bogatym manna spadła z nieba i dlatego są takimi sk#!@ysynami dla innych.
Tutaj nie ma żadnych socjalistycznych hasełek(bogaci są wtórni, to postać św. Mikołaja jest głównym bohaterem), a to co wziąłeś za efekt uboczny(atak na tradycję) jest właśnie głównym celem, tyle że nie jest to "atak na tradycję" jak to ująłeś lecz ukazanie hipokryzji i zakłamania w tej tradycji.
Nie cierpię tego rapowego "oburzonego tonu". Jeszcze bardziej nienawidzę "płaczliwego tonu". Piosenka głupia bo po co mieszać Mikołaja, jeśli winni są niedobrzy rodzice. Jak dzieci są z nimi szczęśliwe to i z prostej zabawki potrafią się cieszyć. Zepsute materialistyczne bachory zadowolą się tylko najnowszymi gadżetami za setki dolców. Zepsutych (bez względu na status materialny ich rodziców) nie żal mi wcale.
@m0w: Dokładnie. To wszystko zaczyna się od rodziców. Nie trzeba być bogatym, żeby sprawić radość dzieciakowi, a bogaci rodzice powinni wychowywać dzieci tak, żeby doceniały mniejsze rzeczy niż Porsche pod choinkę.
I to najeżdżanie na to, że Święta straciły to "coś". Jak założycie rodziny to zadbajcie o to by wyglądało to inaczej. A Ci którzy już mają rodziny i narzekają, że nie ma tego klimatu. To może warto coś zmienić?
Święta są cudowne, ale brak mi tego uczucia gdy się było małym dzieckiem i ten dzień byl wyjątkowy a w tv leciały z rana bajki o siwobrodym i Mikołaju .. Eh..starość nie radość
Komentarze (48)
najlepsze
Dokładnie- ja to młody jestem bo 23 lata ale pamiętam jak byłem mniejszy to święta były całkiem inne- rodzinne bardziej i nastawione na spędzenie czasu razem a reszta to były dodatki. Teraz tylko wszyscy narzekają, że czekają ich wydatki bo czują przymus, że na święta trzeba wydać 2 wypłaty żeby to były święta bo tak mają wyprane mózgi przez sklepy i telewizję :-(
Może dlatego że od 11 roku życia przestałem go odczuwać... Smutne co...
Tutaj nie ma żadnych socjalistycznych hasełek(bogaci są wtórni, to postać św. Mikołaja jest głównym bohaterem), a to co wziąłeś za efekt uboczny(atak na tradycję) jest właśnie głównym celem, tyle że nie jest to "atak na tradycję" jak to ująłeś lecz ukazanie hipokryzji i zakłamania w tej tradycji.
Żadnych aluzji do bogatych nie zauważyłem.
I to najeżdżanie na to, że Święta straciły to "coś". Jak założycie rodziny to zadbajcie o to by wyglądało to inaczej. A Ci którzy już mają rodziny i narzekają, że nie ma tego klimatu. To może warto coś zmienić?