Sposób dość ryzykowny, tym bardziej, że jegomość na załączonym filmie miał biały sweterek, który w kontakcie z czerwonym winem byłby już raczej bezużyteczny:)
Widziałem gdzieś w necie też sposób z książką jako amortyzatorem uderzenia ale w tamtym wypadku otwierali tak zamaszyście, żę wylali jakąś 1/4 zawartości:P
Komentarze (104)
najlepsze
Widziałem gdzieś w necie też sposób z książką jako amortyzatorem uderzenia ale w tamtym wypadku otwierali tak zamaszyście, żę wylali jakąś 1/4 zawartości:P