AMA - kurier rowerowy w Londynie
![AMA - kurier rowerowy w Londynie](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_iFHsK3YEtlxiuMkp8hiIzJoAWPt3xwlD,w300h194.jpg)
Cześć wszystkim! Natchniony ostatnim AMA z kurierem postanowiłem zrobić coś pochodnego - AMA kuriera rowerowego w Londynie. Well, ask me anything chaps ;]
![kusprzyk](https://wykop.pl/cdn/c3397992/kusprzyk_8zuFuVMQLZ,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- 253
Cześć wszystkim! Natchniony ostatnim AMA z kurierem postanowiłem zrobić coś pochodnego - AMA kuriera rowerowego w Londynie. Well, ask me anything chaps ;]
Komentarze (226)
najlepsze
2. Łapiesz się czasem samochodów żebyś nie musiał pedałować?
1. Tak jak napisał @icehotbiker
2. Nie, nie chce mi się kombinować z osobówkami (pod błotnik) a ciężarówki jeżdżą raczej wolniej... Czasem wypatruję za co by się złapać ale ona zaraz zwalnia. Generalnie jest to trudne i bardzo niebezpieczne, jak auto mocno przyśpiesza a Ty kierownicę trzymasz jedną ręką i patrzysz czy dziur nie ma.
Jaka rama?
Opowiedz o rowerze.
Bierzesz udział w alleycatach?
Jeśli pytasz o ostre to z tyłu formuła z dwóch stron fixed
rama stalowa peugeot
3 lata temu kupiłem piastę zębatkę i kontrę tutaj w Londynie. W Polsce kupiłem starą szosę, wywaliłem niepotrzebne graty, dołożyłem przednie kółko na mavicu cxp22 i piaście novatec. Później okazyjnie dorwałem campagnolo record korbę. Do tego pedały na maszynkach i kierownica gięta za piątaka. Zajebisty sprzęt tylko oponki łyse.
O singlu którego pożyczyłem od ziomka
Ile masz lat?
Kiedy wyjechałeś do Anglii? Miałeś tam już kogoś?
Angielski mam raczej spoko, Top geara oglądam bez napisów :P Mam kontrolera który bełkocze z mocno typowym akcentem ale też go rozumiem, w większości :P Dogaduję się z ludźmi bez problemu.
23lata, w styczniu w zasadzie 24
Wyjechałem jakieś 6 tygodni temu. Byłem tu wcześniej 3 razy, przed maturą, po maturze i po pierwszym semestrze :P Za każdym razem na żywioł bez pracy czy mieszkania. Pierwszy dzień to znaleźć nocleg,
ile zniszczyłeś(lub przypadkiem) paczek?
zdarzyło Ci się ukraść przesyłke lub zgubić?
Narazie żaden
Zdarzyło się ze jakaś koperta upadnie i się rozerwie. Może coś się pogniecie w torbie. Generalnie nie wożę ich tak dużo naraz żeby coś się zniszczyło. Częściej ciastka i pączki mi się gniotą ;]
Nie kradłem i nie zgubiłem. Chociaż regularnie wożę coś bardzo ciężkiego między dwoma bankami i się zastanawiam czy to czasem nie jest milion w gotówce :p