Architektura z czasów PRL - naprawdę taka brzydka?
Trzonolinowiec Budynek wywołuje mieszane wrażenia estetyczne, sympatycy podkreślają unikalność i niezwykłość konstrukcji.
karol3wr z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 28
Trzonolinowiec Budynek wywołuje mieszane wrażenia estetyczne, sympatycy podkreślają unikalność i niezwykłość konstrukcji.
karol3wr z
Komentarze (28)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Trzonolinowiec z miniaturki przykładowo to niesamowita konstrukcja, budynek budowany "od góry", zawieszony na linach, niestety później przebudowany w sposób niezgodny z pierwotną wizją (liny zabetonowano, czyli właściwie przerobiono je na szkielet) przez co budynek stracił swój urok i stał się kolejnym "blokiem", tyle, że z podcieniami.
Poza tym wszędobylski goły beton, materiały
Skoro jednak już mowa o budynkach Wrocławia to mi osobiście bardzo spodobała się zabudowa kampusu Politechniki. Na niedużym obszarze zajęcia odbywają się w przeróżnej maści budynkach z wyraźnym piętnem czasów w jakich były budowane.
Począwszy od kompleksu budynków A razem z głównym A1 zbudowanym na początku XX wieku przez "Kaisera".
Dalej, poprzez potężne kojarzące się
Komentarz usunięty przez moderatora
1. Forma ustalona jest na podstawie zastosowań praktycznych.
2. Forma musi się bronić pod względem estetycznym jako samodzielne dzieło, nawet po wyjęciu z kontekstu urbanistycznego.
Modernizm nie miał podłoża ideologicznego zakorzenionego w polityce międzynarodowej, a jeżeli już jakiegoś miałbyś na siłę się doszukiwać, musiałbyś patrzeć raczej na otworzenie granic przez Japonię. Architektura PRLu powinna utożsamiana być raczej z brutalizmem, którego założeniem było aby
"Chciałem dobrze ale wyszło jak zawsze" ~ Architekt_