Śmierć 25-latka w komendzie policji. Sąd umorzył sprawę - ukręcono jej łeb?
![Śmierć 25-latka w komendzie policji. Sąd umorzył sprawę - ukręcono jej łeb?](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_F0ChWTLDVOEgfPhkgUN3BbcMIYLECUac,w300h194.jpg)
Winnych jak zwykle nie ma. Rzecznik częstochowskich sądów sędzia Bogusław Zając powiedział, że sprawa została umorzona z uwagi na "brak skargi uprawnionego oskarżyciela". Okazuje się, że matka, która oskarżyła policjantów prywatnie uprawniona nie jest. Jeśli matka nie jest to kto jest?
- #
- #
- #
- #
- 76
Komentarze (76)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Oj, czytanie boli...
Nie znamy jeszcze uzasadnienia, ale pełnomocnik matki sugeruje, że sąd uznał, że matka nie jest uprawniona do kwalifikacji prawnej czynu w prywatnym akcie oskarżenia, lecz prokuratura.
Przecież ten powód to tylko pretekst.
Taka sama to znaczy jaka? Ustalenie przyczyny naturalnej śmierci 25
Wystarczy słowo by potem delikwenta zabić, a potem się wybielić! To są bandziory w mundurach!
Komentarz usunięty przez moderatora
Teraz zaczyna się nagonka na policję.
Policja przecież od zawsze stoi na straży porządku, nigdy nie prowadzi samosądów, nigdy nie nadużywa przemocy (na filmie z 11.11. wyraźnie widać, że słynny policjant się broni kopiąc leżącego), nie daje mandatów za pierdoły i w ogóle jest naj, jak w tym filmie