@3nriqu3: art. 173 § 1 kk. kto sprowadza katastrofę w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym zagrażającą życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10. dodatkowo jeżeli następstwem czynu określonego w § 1 jest śmierć człowieka lub ciężki uszczerbek na zdrowiu wielu osób, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12.
Wiesz dlaczego my motocykliści wymieniamy tłumiki na takie głośne ?! Żeby zwiększyć szanse zwrócenia na siebie uwagi, ponieważ tym się żywimy (tak jak geje i szesnastolatki).
W mojej okolicy latem zginęło 2 motocyklistów przez plamę oleju.Jechali normalnie, nie szaleli, niestety nie mieli szans.Chcę wierzyć, że to była przypadkowa plama.
Brać motocyklowa mnie pewnie zaminusuje na smierc ale zwroce uwage na dwa szczegoly:
-Ludek musial byc ciety na motocyklistow bo pewnie urzadzali sobie wyscigi regularnie w tym miejscu.
-Dlaczego wyscigi? Bo zakret nie wyglada na ostry i nawet przy przepisowych 90km/h taki zwir przy normalnej jezdzie nie powinien spowodowac ze kilkunastu motocyklistów poniesie obrazenia.
@ptoki1: Zdarzyło mi się kiedyś wjechać motocyklem w plamę oleju, prędkość nie wielka, bodaj coś koło 50 km/h i nawet nie skręcałem kierownicy. Wielkim problemem było utrzymanie moto. Podpierając się nogami przejechałem kilkadziesiąt metrów póki z opon nie zszedł olej..
@ptoki1: Z tekstu wynika, że sprawca robi to nagminnie, więc nie ważne czy się ścigali, czy też nie, ucierpieć mogli niewinni (zakładając poprawność postawionej przez ciebie tezy). Nie istotne jak bardzo go to denerwowało, oni nie zasłużyli na okaleczenie bądź śmierć, ale na odebranie prawa jazdy i solidną karę finansową, w ostateczności więzienie.
Przypomniała mi się sytuacja, jak 2 inteligentów przez ulicę przeciągnęło brązową taśmę, bo chcieli zrobić żart jadącemu samochodem, tylko akurat przejeżdżał motocyklista i skończyło się to dla niego tragicznie.
proponuję publiczne ogłoszenie występku oraz biczowanie w samo południe na rynku miejscowości zamieszkania lub pracy delikwenta. Biczowanie powinno obejmować 10 uderzeń na gołe plecy, wraz z obsługą sanitarną po zakończonym biczowaniu, oczywiście wszystko na koszt karanego. Wykonywać w dni największych tłumów przy pręgierzu.
Komentarze (79)
najlepsze
Pewnie wymieniają tłumiki na sportowe przelotowe i dziwić się że ktoś zaczyna się wściekać jak mu co chwile "odrzutowce" uszy nękają.
Normalnych motocyklistów nikt się nie czepia.
-Ludek musial byc ciety na motocyklistow bo pewnie urzadzali sobie wyscigi regularnie w tym miejscu.
-Dlaczego wyscigi? Bo zakret nie wyglada na ostry i nawet przy przepisowych 90km/h taki zwir przy normalnej jezdzie nie powinien spowodowac ze kilkunastu motocyklistów poniesie obrazenia.
Od
To czeka go najprzyjemniejsze popołudnie od jakiegoś czasu.
A jedyną adekwatną karą dla nich to by było chyba zlizanie tego oleju a na reszcie usmażenie własnych jajek!