Te Microsoft zacznie reklamować swojego antywirusa, to się zaraz znajdzie jakaś komisja to spraw równiejszego traktowania klientów, która dowali karę za oferowanie dodatkowej funkcjonalności.
Dużo ludzi o tym wie, ale dużo ludzi używa "nieoficjalnego" windowsa, więc nie zainstaluje tej aplikacji, bo pomyśli że sprawdza legalność i blokuje system.
@glos_ludu: Faktycznie, inne antywirusy krzyczą, wykrywają jakieś wirusy, no szaleństwo po prostu z nimi. A ten tutaj siedzi sobie spokojnie i nie przeszkadza użytkownikowi.
"Niewątpliwym przegranym testu okazał się niespodziewanie Microsoft Security Essentials - fatalna skuteczność i niemal dyskwalifikujący czas skanowania usytuowany produkt Microsoftu na ostatniej pozycji."
@perun86: ciekawe, u mnie MSSE skanuje dysk (lekko licząc) 5x szybciej od AVG i Aviry, i od razu wykrywa różne syfy z pendrive'ów radośnie przepuszczane przez dwa powyższe programy.
Jeden z najlepszych, darmowych programów antywirusowych. Co chyba najważniejsze, można go używać legalnie do zastosowań komercyjnych do maksymalnie 10 stanowisk.
Microsoft Security Essentials oprócz tego, że jest darmowy ma jedną niewątpliwą ważną przewagę nad wszystkimi innymi darmowymi antywirusami. Jest dozwolony do użytku KOMERCYJNEGO - tzn, że można bez obaw o licencję instalować go na komputerach firmowych (bodajże do 10 - małe firmy). Żaden inny darmowy antywirus w swojej licencji tego nie umożliwia.
Stosuję go zarówno u siebie jak i u klientów i bardzo sobie chwalę.
Co do samego programu - mało obciąża system, potrafi radzić sobie ze standardowymi problemami znakomicie. Co najważniejsze - bezpłatny do komercyjnego użytku do x10 stanowisk.
Jako ciekawostka - w 2009 roku (jak został wypuszczony) nazywał się Microsoft Live OneCare. Trwało to jednak kilka miesięcy, gdyż nazwa jest cholernie zła - radzę przeczytać na głos z naciskiem na Irlandzki/Brytyjski akcent...
Rzeczywiście brzmią bardzo podobnie, ale żeby być precyzyjnym, 'wanker' wymawia się inaczej, tzn. 'a' wymawia się jako 'ae', a nie jako krótkie a (taki daszek w zapisie), tak jak w 'OneCare'.
Komentarze (123)
najlepsze
http://www.av-comparatives.org/en/comparativesreviews
Dużo ludzi o tym wie, ale dużo ludzi używa "nieoficjalnego" windowsa, więc nie zainstaluje tej aplikacji, bo pomyśli że sprawdza legalność i blokuje system.
Uważasz, że Windows nie jest bezpieczny? Dlaczego?
http://www.dobreprogramy.pl/Test-darmowych-programow-antywirusowych-2011,Artykul,21381,9.html
"Niewątpliwym przegranym testu okazał się niespodziewanie Microsoft Security Essentials - fatalna skuteczność i niemal dyskwalifikujący czas skanowania usytuowany produkt Microsoftu na ostatniej pozycji."
Stosuję go zarówno u siebie jak i u klientów i bardzo sobie chwalę.
Jako ciekawostka - w 2009 roku (jak został wypuszczony) nazywał się Microsoft Live OneCare. Trwało to jednak kilka miesięcy, gdyż nazwa jest cholernie zła - radzę przeczytać na głos z naciskiem na Irlandzki/Brytyjski akcent...
Rzeczywiście brzmią bardzo podobnie, ale żeby być precyzyjnym, 'wanker' wymawia się inaczej, tzn. 'a' wymawia się jako 'ae', a nie jako krótkie a (taki daszek w zapisie), tak jak w 'OneCare'.