Przyznam, że jestem pod wielkim wrażeniem. Kurcze jako kobieta przyznam, że twarz bez tatuaży ma całkiem ciekawą, taki buntowniczy typek.
Jak go zobaczyłam ok, gęba znajoma. Jak zdjął koszulkę byłam zdziwiona, że gościu nie ma ani jednego tatuażu, bo do niego by pasowały... no i pasują;) Może "ciut" za dużo ich ma jak na mój gust.
@Truski: właśnie, w jego "naturalnej" twarzy jest "to coś" ciekawego, a i piercing w dobrym wydaniu (kolce!) dodaje mu uroku. I nawet to, że jest ogolony na łyso wyjątkowo można mu wybaczyć. :-)
A wersja z tatuażem jest jego wyborem, jak dla mnie za dużo tego, ale ma to swój klimat i na pewno czyni go oryginalnym. :-)
Komentarze (51)
najlepsze
Jak go zobaczyłam ok, gęba znajoma. Jak zdjął koszulkę byłam zdziwiona, że gościu nie ma ani jednego tatuażu, bo do niego by pasowały... no i pasują;) Może "ciut" za dużo ich ma jak na mój gust.
Jako reklama super:)
A wersja z tatuażem jest jego wyborem, jak dla mnie za dużo tego, ale ma to swój klimat i na pewno czyni go oryginalnym. :-)