Luzacki kurs liczb zespolonych. Czyli jak tu nie kochać matematyki.
Z racji braku wiadomości o liczbach zespolonych, zacząłem szukać pomocy w internecie. Oto kurs od luźniejszego "wykładowcy" dla luźniejszego studenta ;). Na początek polecam przedostatni akapit pierwszej strony.
![Astolus](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Astolus_Uo5yirkKhP,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 12
Komentarze (12)
najlepsze
Potem ludzie nie rozumieją i tworzą legendy, że liczby zespolone nie istnieją, są urojone i różne takie.
Widzę że to nie pierwszy artykuł tego pana :)
Dobra do początkowego zaznajomienia z tematem, gdy cały ten zapis matematyczny i terminy wyglądają jak czarna magia.
przepraszam, że się tu wpieprzam z pytaniami laika, ale mój synek ( prawie 11 lat) ma białaczkę i chciałbym z nim przerobić matematykę od zera do "ile się da". Jestem w kropce z zespolonymi, bo jak mam go przekonać, że zespolone się przydają? Proszę o przykłady w real lifie z zastosowań complexów. Ja wiem: fraktale, rozwiązania równań i podstawy do dalszych rozważań,a ale proszę coś jak najbardziej zbliżone do życia. Po