„Telefon do przyjaciela” na maturze?
Edukacja w szkole podstawowej i średniej, polega na wtłaczaniu do głowy niesamowitych ilości wielotematycznego materiału, z którego potem większość nas w życiu i tak nie korzysta. Czy komuś naprawdę przydała się znajomość na...
![](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Anakonda__1078114bd6,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- 49
Komentarze (49)
najlepsze
Do tego jakie to daje możliwości manipulacji. "Mobilne technologie" takie jak internet tak naprawdę nie są w żaden sposób kontrolowane (co jest ich zaletą, ale to inna sprawa) ale w ten sposób wyszukania i fakty na temat
- Niech ktoś sprawdzi, jak go naprawić!
- Czekajcie tylko, laptopa włączę... o nie, internet nie działa!
tzn, South Park mówi: to zły pomysł z tymi komórkami na egzaminach ;P
To że mam słabą pamięć (szczególnie krótkotrwałą) wcale nie świadczy o kompletnym odmóżdżeniu. Z tym serio da się żyć, reprezentując jednocześnie pewien poziom intelektualny.
niech żyją telefony z internetem i "kalkulatory" !
Wiedza jest potrzebna z każdej dziedziny, umiejętność jej szybkiego zdobywania też, ale drugie nie może istnieć bez pierwszego (powinno być dopełnieniem pierwszego).
Moim zdaniem dobrym rozwiązaniem byłoby umiejętne połączenie obecnego systemu z tym prezentowanym.
Co to ma do rzeczy?
Mózg jest jak mięsień - gdy go ćwiczymy to się rozwija. Nawet ucząc się niepotrzebnych rzeczy.
Dlatego, aby wiedzieć na czym polega rozmnażanie, co to jest inżynieria genetyczna o której mówi się w telewizji. Aby mieć podstawową wiedzę o swoim ciele i umieć nazwać bolącą Cię część ciała gdy pójdziesz do lekarza. Aby mieć podstawową wiedzę o świecie w którym żyjesz.
jaka wojne?
rosja z gruzja
ja ma myslalam zawsze ze gruzja nalezy do rosji ;O
no wlasnie... putin tez tak myslal
http://bash.org.pl/401165/