Kuźwa.. obejrzałem wszystkie filmiki.. te z powiązanych, później te na www.menele.tv... i chyba faktycznie zostanę abstynentem.. Mega mi to wjechało na psyche, nie wiem jak Wam, ale mnie to zniszczyło.. Sam dość sporo pije i hmm... każdy kiedyś umrze, ale umrzeć jako żul, to kiszka.. Traktowałem ten wykop w kategoriach zabawy, ale po obejrzeniu kilku filmików zauważyłem siebie za 2-5 lat.. jakiś koszmar.
Ja znam jednego gościa co pije denaturat systematycznie. Ma ok 60 lat i ma się w miarę dobrze jeszcze. Jego 3 kompanów od plastikowej flaszki już dawno nie żyje. Nie wytrzymali. On jak mówi stosuje jakąś inną metodę rozcieńczania i filtrowania chociaż tak na żywca też wypije jak mu się bardzo chce a nie ma czasu się bawić w przygotowania. Dodał też że nie pije dużo na raz żeby się naj@!$ć tylko
@Klosa: Wypraszam sobie. Jak wykopowy znajomy i pijok składam oficjalne dementi. Jak mam sie upić jakimś carsbergiem albo parkową to już wolę zostać trzeźwym. Za to bardzo lubię dobry bimber :P
Większość jak nie wszyscy aktorzy występujący w filmikach o Arystrokracji Białego Kamienia już nie żyją. To są normalni alkoholicy jak inni, tylko ci piją więcej. Problemem nie jest tu Wałbrzych, ale słabość do alkoholu....alkoholików całą masę można znaleźć w każdym mieście, przy dworcach szczególnie. Ostatnio spotkałem się z sytuacją gdzie pewna alkoholiczka "na bani" sprzątała wrocławski dworzec.... WTF?! Przyjdzie EURO, zatrudnią "normalnych", po EURO będzie to samo gówno. Alkohol to największe gówno
@dm101: Musisz mieć rację. Mnie mocno poruszył ten wykop.. sam jadłem rożny szajs, dużo piłem, ale hmm... gdyby mi się coś nie udało, to skończył bym jak ci ludzie. Przeraziłem się, poważnie.
@khubas: No tak. Z własnej winy stał się na wszystko obojętny, może właśnie przez alkohol tak mu weszło, że między życiem i śmiercią nie widzi różnicy. Chciałby siano od państwa, nawet te mierne 550 zł na "dykte"... To szok, koleś się znieczuli za grosze, ale hmm.. czy to można nazwać życiem ? Człowiek miał własne życie i się stoczył... mega przykre...
"je..."- myślałem, że ten trzykropek znaczy coś więcej, dlatego przeczytałem: "Kto nie pracuje ten nie #!$%@? i nie pije. Po czym zacząłem się zastanawiam co mają pieniądze do "miłości" :-)
Komentarze (187)
najlepsze
Edit: I trunki w okolicach 70% też lubię
Pomyliłem nazwę części :/
Przepraszam
Zamiast pić dyktę, znalazł by pracę i spokojnie by mógł dożyć późnej starości.
"znalazł by pracę"
Czarny humor.
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
"je..."- myślałem, że ten trzykropek znaczy coś więcej, dlatego przeczytałem: "Kto nie pracuje ten nie #!$%@? i nie pije. Po czym zacząłem się zastanawiam co mają pieniądze do "miłości" :-)