Czyli co, kupić kilka landcruiserow z lat 90-ych i trzymać na zapas? Nie jestem znawca motoryzacji, ale freelander ma fatalne opinie, ponoc toyoty trzymają poziom. Może ktos się wypowie?
@Ozobywatel: jasne, ze je rozrozniam; freelander wydal mi się bardziej "cywilny", a marka ta sama. :-) No to co do fl już wiem. A co z toyota? Korci mnie jeszcze vitara tak z 2000 r. ze zdejmowanym dachem. :-)
Freelander to bardziej do wożenia dzieci do szkoły ;) We wpisie mowa o następcy Defendera.
Defender to prawdziwa legenda, wykorzystywany w najcięższych warunkach. Najlepiej o tym może świadczyć fakt, że Defendery są wykorzystywane w kopalniach, gdzie środowisko jest chyba najgorsze z możliwych. A co go ma zastąpić? Plastikowa jednorazówka.
Na Land Roverze świat się nie kończy a wprost przeciwnie uważam że ta marka już od dawna odeszła od prawdziwego auta terenowego. Jak ktoś szuka prawdziwego woła roboczego to istnieje wiele samochodów tego typu. Mercedes G, Toyota Hilux , itp.
Komentarze (5)
najlepsze
Freelander to bardziej do wożenia dzieci do szkoły ;) We wpisie mowa o następcy Defendera.
Defender to prawdziwa legenda, wykorzystywany w najcięższych warunkach. Najlepiej o tym może świadczyć fakt, że Defendery są wykorzystywane w kopalniach, gdzie środowisko jest chyba najgorsze z możliwych. A co go ma zastąpić? Plastikowa jednorazówka.
Komentarz usunięty przez moderatora