Co do "podniecania się medalami" powiem tyle że.. Po to jest olimpiada i inne tego typu imprezy żeby ludzie mogli się troche tym wszystkim popodniecać bądź też poprzeżywać i pozałamywac się troche, czym innym już jest fakt iż te wszystkie "imprezy" to wielki pic na wode. Tak właśnie pic na wode, mówcie co chcecie ale z tego co zdążyłem zauważyć a niespecjalnie oglątam takie rzeczy, na tej olimpiadzie znaleźli się tacy co
Podoba mi sie to podejscie, a co do Usain'a Bolt'y to z jednej strony super wynik, z drugiej pewien niedosyt, ze mogloby byc lepiej, ale z trzeciej ;] szacunek za luzne podejscie.. pod koniec jak rozlozyl te rece zrobil mine jakby mowil : 'no co jest panowie? ja juz na mecie a wy gdzie?' Urzekla mnie ta scena.
Komentarze (70)
najlepsze
Natomiast kobieta która pchneła najdalej to Natalia Lisowska z ZSRR w '87 roku na odległośc 22,63m.
U mnie ma full szacunek ja bym chyba w 16 sekund nie przelecial :)