Wydawcy książek oraz Apple składają pozew przeciwko Amazonowi
Wydawcom nie podoba się sprzedaż ebooków za 9,99$ (i taniej). Już od jakiegoś czasu w Amazonie sprzedaje się więcej książek elektronicznych niż papierowych (i to bez doliczenia książek self-published). Niebawem przekonamy się jak wygląda "wolny rynek".
scyth z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 63
Komentarze (63)
najlepsze
podsumowując zachowanie Apple: rzygać mi się chce
The five book sellers named
Ja chciałem sobie ostatnio kupić ebooka w empiku i przeczytać na komputerze (ach te słodkie lenistwo...), jednak stanęło na tym, że papierowa wersja była 5zł droższa i po
Skoro jest wolny rynek, a Amazona stac na sprzedaz ksiazek ponizej 10 dolarow, to szczesc boze!
Jesli im sie nie oplaca, to zamiast skladac pozwy, powinni sie przebranzowic i handlowac marchewka.
Co to za glupie praktyki prosic sąd, aby zabronil sprzedawac tanio?
Przeciez amazon nie jest monopolista, jest wiele podobnych firm, a cene moze sobie ustalac jaka sobie chce.
Widze w tym dlugie i tluste paluchy
- oni nie pozywają ich za niskie ceny tylko za niedostateczne honorarium, jak już, prawa patentowe (któe zmuszą do wyzszych cen) i wiele innych. cel, oczywiście, taki jak wspomniałeś, ale przecież nie powiedzą tego wprost, że chcą więcej money dla siebie.
Za 30 PLN to można kupić większość książek, nawet tych "bestsellerów" w twardej oprawie. Swego czasu za 35zł w twardej oprawie nabyłem różne tomy Pottera, Browna (tego od 'kodu Leonarda'), a więc te najbardziej poczytne pozycje, na
Oczywiście wtedy, kiedy wolność działa chwilowo na ich niekorzyść.
Socjalizm jest nieodłączną konsekwencją wolnego rynku, czego najlepszym przykładem jest sieć bitcoins, gdzie 3/4 wydobycia dokonują spółdzielnie.
Drugim przykładem jest ostro już zdewaluowany i inflacyjny BPLN (barter PLN), czyli prywatna-spoleczna inicjatywa pieniądza barterowego. A jak prywatna to i centralnie sterowana.
Komentarz usunięty przez moderatora