Japońskie dwuznakowe złożenie na słowo "Polska". Wyjątkowo piękne...
Pierwszy znak oznacza również "falę", drugi "storczyka" oraz "Holandię". Znaki chińskie w nazwach państw są prawie nie używane, a w sylabariuszu katakana nazwa Polski wygląda tak: ポーランド (czyt. poorando).
A.....i z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 64
Komentarze (64)
najlepsze
http://www.nciku.com/search/zh/detail/%E6%B3%A2%E5%85%B0/2639
波兰 [bōlán] (uproszczone znaki)
Innymi słowy - znaki te zostały użyte dlatego, że po chińsku wymawiało się je jak Polska/Poland, a nie dlatego, że Polska była taka, czy owata. Potem zostały one przejęte przez Japończyków.
Jeden z moich wykładowców powiedział kiedyś, że Japończycy ściągnęli sobie chińskie znaki, choć nie pasowały one do gramatycznego charakteru ich języka - stąd kana, i może również stąd multum czytań - to już moje domniemania. Teraz
http://www.filehurricane.com/viewerthumbnails/1114200983305AM_ROR.jpg
coca-cola: コカコーラ (kokakoora)
telephone card: テレホンカード (terehon kaado)
trouble: トラブル (toraburu)
ma jakiś swój urok w ich ustach.
nie przebije jednak niczego kiedy poprosiłem starszą japonke o powiedzenie "schowałem skrzypce na strychu" albo "sześćdziesiąt dziewięć". Po nieudarnej próbie
http://jisho.org/kanji/details/民埜
kajam sie, pierwszy raz mi sie to przydarzylo :(