Na miejscu pracowników Przewozów Regionalnych na początku poprawiłbym jakość świadczonych usług (która notabene ciągle się pogarsza), a potem żądał podwyżek.
@kytutr: Myślisz, że związkowców obchodzą klienci? Ich tylko obchodzą wynagrodzenia pracowników. Gdyby to była normalna firma, to przez takie związki zawodowe już by dawno upadła i wszyscy by stracili pracę. Ale w firmach państwowych to my za to płacimy podatkami.
@ponton: Nie, związkowców nie obchodzą wynagrodzenia pracowników. Ich obchodzą wynagrodzenia i stołeczki związkowców i o to najprawdopodobniej toczy się ta "wojenka".
Komentarze (69)
najlepsze
Jak widać prędkość pociągu spowodowała zagięcie czasoprzestrzeni xD